CD Projekt od kilku dni mocno rośnie, w oczekiwaniu na premierę „Cyberpunka 2077" . Dziś również rozpoczął sesję od mocnej zwyżki, notowania przekroczyły poziom 460 zł, przebijając tym samym sierpniowe maksimum. Jednak w kolejnych godzinach do głosu doszła podaż i przed godz. 13 za akcję polskiego studia trzeba zapłacić już „tylko" 433,5 zł, co oznacza ponad 2-proc. spadek notowań w stosunku do poziomu z piątkowego zamknięcia. Uwagę zwraca bardzo duża aktywność inwestorów. Od rana właściciela zmieniły już akcje CD Projektu o wartości przekraczającej 340 mln zł. Dla porównania: obrót na całym indeksie WIG to niespełna 900 mln zł. CD Projekt jest dziś zdecydowanym liderem pod względem wartości wolumenu na warszawskiej giełdzie. Za nim jest Allegro z niespełna 100 mln zł. Wycena CD Projektu – przy wcześniejszych zwyżkach - sięgnęła 46 mld zł. Obecnie wynosi niespełna 44 mld zł.

Premiera „Cyberpunka" odbędzie się w czwartek 10 grudnia. Dotychczasowym flagowym tytułem studia była seria „Wiedźmin". Nowa gra ma być większa i bardziej ambitna. Zdaniem analityków do końca tego roku sprzeda się w około 20 mln egzemplarzy. Na początku tego tygodnia miało zostać zdjęte embargo na recenzje, ale na razie wieści w tej sprawie jeszcze się nie pojawiły.

W ocenie przedstawicieli branży gra odniesienie sukces, natomiast nie wiadomo na ile jest on już zdyskontowany w notowaniach.

- CD Projekt Red swoją wiedźmińską serią przyzwyczaił nas do skoków jakościowych w swoich produkcjach. Mimo że od premiery trzeciej części Witchera minęło już pięć lat, dalej jest to jedna z najlepszych współczesnych gier AAA z gatunku RPG dostępnych na rynku. Dodając do tego świetnie poprowadzoną kampanię marketingową Cyberpunka - poprzeczka jest postawiona bardzo wysoko. A jest to odważny skok na mniej znane wody, tak od strony zupełnie innej tematyki jak i sposobu prowadzenia rozgrywki. REDsi są mistrzami tworzenia wiarygodnych, żyjących światów oraz porywających historii, więc moim zdaniem mają duże szanse na stworzenie gry wybitnej. Myślę, że sukces komercyjny Cyberpunka jest rzeczą pewną – komentuje Marcin Gomoła, menedżer ze studia Simteract.