Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 12.09.2019 09:57 Publikacja: 12.09.2019 09:57
Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski
To i tak dość optymistyczne założenia – zdaniem ekonomistów na przełomie 2019 i 2010 r. inflacja może sięgać nawet 3,5 proc. No i teraz wyobraźmy sobie kogoś, kto chciałby ulokować na minimum rok większą sumę i przynajmniej realnie nie stracić. Takiej możliwości w zasadzie nie ma – chyba że uda mu się wynegocjować z bankiem oprocentowanie wynoszące minimum 3,5 proc. Depozyt 12-miesięczny da w najlepszym wydaniu 2,4 proc. Najwyższe oprocentowanie długoterminowej lokaty wynosi 3,05 proc. – i jest to lokata pięcioletnia w Inbanku, której zerwanie przed terminem skutkuje oczywiście utratą odsetek. Co zatem robić? Kiedyś polecane było przenoszenie pieniędzy z jednej krótkoterminowej lokaty na inną, w innym banku. Problem w tym, że obecnie większość lepiej oprocentowanych depozytów można założyć tylko z kontem osobistym, a w najlepszym razie będąc nowym klientem bądź deponując nowe środki. Na dodatek jedyną krótkoterminową lokatą, na którą można złożyć więcej niż 20 tys. zł, jest trzymiesięczna Lokata Happy Pro w Idea Banku z oprocentowaniem 3 proc. (czyli realną stratą) – przeznaczona tylko dla nowych klientów. A zatem jednorazowa.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Banki nie ryzykują przewidywania dalszych ruchów oficjalnych stóp procentowych i niemal wycofały z oferty długoterminowe lokaty. Te, które je zachowały, stawiają na obniżki stóp w przyszłym roku, co widać po oprocentowaniach.
Depozyt czy konto oszczędnościowe, nawet oprocentowane obecnie najwyżej, czyli na 8 proc., przy październikowej inflacji wynoszącej 17,9 proc. do lokowania zbytnio nie zachęca.
Rośnie oprocentowanie depozytów, banki walczą o oszczędności klientów. Zdaniem ekspertów dalszego zaostrzenia tej walki trudno się jednak spodziewać, chociaż konsumenci mają zdecydowanie inne zdanie.
Od początku roku oszczędności Polaków w bankach zmniejszyły się o 18,3 mld zł. Gdyby nie depozyty walutowe, spadek byłby jeszcze większy – gwałtownie zmniejsza się saldo złotowych depozytów bieżących.
Nawet jeżeli oficjalne stopy procentowe wzrosną do 7 proc., to oprocentowanie depozytów nie dogoni inflacji. Ale zawirowania na rynkach są tak duże, że może czasem lepiej pogodzić się z realną stratą, niż ryzykować kapitał.
Już wkrótce klienci największego polskiego banku będą mogli liczyć na bardziej korzystne oprocentowanie depozytów. Najwięcej zyskają oszczędzający, którzy przeniosą do PKO BP środki z innego banku.
Banki są pełne pieniędzy, a klienci detaliczni nie pożyczają zbyt chętnie. Jaka będzie sytuacja deponentów: czy oprocentowanie depozytów będzie coraz niższe, czy może będzie więcej promocji? Czy ruszy akcja kredytowa i banki zaczną szukać depozytów i przyciągać klientów?
Spadek inflacji CPI do 2 proc., a inflacji bazowej poniżej 5 proc. nie powinien za bardzo cieszyć deponentów. Inflacja dość szybko wzrośnie, a zysków z lokat nie wystarczy na pokrycie strat z lat ubiegłych.
Perspektywa obniżek stóp procentowych NBP jest odległa, wzrost inflacji bliższy, ale niespecjalnie szokujący. Na rynku można znaleźć okazje do osiągnięcia realnego zysku z lokat w bankach. Ale trzeba dokładnie czytać warunki.
Sporządzona przy założeniu stałych stóp procentowych projekcja inflacji, przygotowana przez analityków NBP, zakłada, że w tym roku inflacja CPI wzrośnie o 3 proc., w 2025 o 3,4, a w 2025 – o 2,9 proc. Przy wycofywaniu antyinflacyjnych działań osłonowych w zakresie cen żywności i energii byłoby to 5,7 proc. w tym roku i 3,5 oraz 2,7 w następnych. W ciągu ośmiu kwartałów inflacja wyniesie średnio 4,6 proc. w skali roku.
Lokata na 12 miesięcy to taka trochę hybryda: niby jeszcze średnioterminowa, ale przez klientów i banki traktowana bardziej jak długoterminowa. Przez banki pod względem oprocentowania, przez klientów – pod względem długości trwania.
Minister finansów Andrzej Domański przedstawił zarys zmian w podatku Belki. Głównym założeniem jest wprowadzenie kwoty wolnej od podatku.
Styczeń był już 13. z rzędu miesiącem, w którym banki ograniczały odsetki obiecywane oszczędzającym w zamian za trzymanie pieniędzy na lokatach i rachunkach oszczędnościowych. Jak przypomina Bartosz Turek, główny analityk HRE Investment Trust, od szczytu z końcówki 2022 r. oferowane przez banki oprocentowanie spadło już o ponad 2 pkt proc. To dwa razy więcej niż cięcia stóp, których dokonała Rada Polityki Pieniężnej.
Jeśli nie uaktywnią się kredytobiorcy, deponenci znajdą się w kiepskiej sytuacji, bowiem banki mają komfortową pozycję: przewaga depozytów nad kredytami jest miażdżąca i mogą spokojnie obniżać oprocentowania.
Wzrost rezerwacji w połowie kwietnia pokazał, że popyt czeka na program „Na start”, ale później fala opadła i dużo mieszkań wróciło do oferty, a termin wejścia ustawy w życie się wydłuża – mówi Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka działu badań w Otodom Analytics.
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim przyniosła jednocześnie nowe rekordy hossy WIG20 i historyczne maksimum WIG, jak i mocne spadki głównych indeksów. Finalnie WIG20 spadł o 1,66 procent przy blisko 1,55 mld złotych obrotu, gdy indeks WIG oddał 1,05 procent z licznikiem obrotu pokazującym 2,15 mld złotych obrotu.
Analitycy BM Banku Pekao podnieśli cenę docelową dla akcji Rainbow Tours do 120 zł z 60 zł poprzednio. Nadal zalecają "kupuj".
Dyskusja w RPP na temat obniżki stóp procentowych rozpocznie się prawdopodobnie dopiero na początku 2025 r. i nie od razu musi poskutkować faktycznym poluzowaniem polityki pieniężnej – powiedział na piątkowej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński.
Niemal cały zeszły tydzień przebiegał po myśli inwestorów, a indeksy wbijały się na nowe szczyty. Wszystko odmienił ostatni dzień, kiedy inwestorzy zaczęli realizować zyski z banków.
Piątek nie przyniósł kontynuacji pozytywnych nastrojów na polskiej giełdzie. Indeks szerokiego rynku WIG notuje ponad 0,7% spadek, najgorzej radzi sobie indeks WIG20 z ponad 1,5% przeceną. sWIG 80 pozostaje na poziomach zamknięcia z poprzedniej sesji, a mWIG40 utrzymuje lekkie wzrosty.
Liczba rachunków maklerskich znów w górę - wynika z danych KDPW. Po raz kolejny największy wzrost zanotowała firma XTB.
Spółka BrainScan 15 maja zadebiutuje na rynku NewConnect. Jakie ma plany?
W resorcie aktywów państwowych powstał zespół ds. wydzielenia aktywów węglowych ze spółek sektora energetycznego z udziałem Skarbu Państwa — podano w zarządzeniu ministra opublikowanym w Dzienniku Urzędowym resortu. Ponownie już w tym tygodniu spółki elektroenergetyczne rosną o kilka procent.
W miejsce Borysa Budki na stanowisko ministra aktywów państwowych premier Donald Tusk powołał Jakuba Jaworowskiego.
W miejsce Krzysztofa Hetmana na stanowisko ministra rozwoju i technologii premier Donald Tusk powołał Krzysztofa Paszyka.
Skok rezerwacji, spadek sprzedaży, nadwyżka podaży nad popytem, rodzący się bólach program „Na start”. Kakofonia informacji i czasem sprzecznych danych. W jakim miejscu jest rynek? O tym powie Katarzyna Kuniewicz, szefowa działu badań w Otodom Analytics.
Notowania akcji polkowickiej grupy CCC skoczyły w piątek o prawie 24 proc. do 126 zł. To reakcja na wstępne wyniki finansowe grupy za pierwszy kwartał, dużo lepsze od oczekiwań biur maklerskich. Założyciel zapowiada dobry rok.
Indeks dużych spółek wskoczył z rana na nowy szczyt hossy, ale przecena spółek finansowych sprawia, że po kilkudziesięciu minutach benczmark świeci na czerwono.
Premier Donald Tusk zaprezentował nowych szefów czterech resortów, objętych rekonstrukcją. Ministrem spraw wewnętrznych i administracji został Tomasz Siemoniak, ministrem kultury i dziedzictwa narodowego - była dyrektor Zachęty Hanna Wróblewska, ministrem rozwoju i technologii - Krzysztof Paszyk (PSL), ministrem aktywów państwowych - ekonomista i były wiceminister Jakub Jaworowski.
Czwartek przyniósł nieznaczne osłabienie dolara po tym, jak rynek dostał słabe dane nt. cotygodniowego bezrobocia, które mogą podbijać oczekiwania, co do wrześniowej obniżki stóp procentowych przez FED.
To przede wszystkim zasługa biznesu związanego z prowadzeniem stacji paliw. Nieznacznie spadły za to zarobki w biznesach wydobycia ropy i gazu oraz rafineryjno-petrochemicznym.
Rada Polityki Pieniężnej zgodnie z oczekiwaniami utrzymała stopy procentowe bez zmian.
Deutsche Bank zaktualizował swoje prognozy dotyczące produkcji przemysłowej w 2024 r. Nie jest tak źle, jak wcześniej sądzono, obecnie spodziewa się spadku o 1,5 proc., a nie o 2,5 proc.
Brytyjski PKB wzrósł w pierwszym kwartale o 0,6 proc. kw./kw. , podczas gdy średnio spodziewano się zwyżki o 0,4 proc. Oznacza to, że Wielka Brytania wyszła z technicznej recesji.
Wczorajsza sesja przebiegała nadzwyczaj spokojnie, ale nie zatrzymało to hossy. Nowe rekordy stały się faktem na GPW, jak i na niektórych innych rynkach – podkreślają maklerzy w porannych komentarzach.
Produkujemy użytkowe i osobowe auta elektryczne, ale upewniamy się też, że cały łańcuch dostaw jest czysty - mówi Attila Szabó, dyrektor zarządzający i prezes zarządu Ford Polska.
W I kwartale 2024 r. mBank pokazał 262 mln zysku netto. Na tle konkurencji to niewiele, ale bardzo duże były ostatnio odpisy na kredyty we frankach szwajcarskich.
Zysk banku w I kw. 2024 r. wyniósł 128 mln zł, mimo dużych rezerw frankowych. Władze Millennium planują zakończyć program naprawczy w połowie tego roku, o ile nie wydarzy się nic nadzwyczajnego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas