Pogorszenie wyników finansowych spowodowane skutkami pandemii oraz utworzenie dodatkowych odpisów na tzw. małe TSUE, wpłynęły na wystąpienie straty bilansowej netto w wysokości 9,2 mln zł na koniec 2020 roku (strata brutto 4,4 mln zł), która może się utrzymać w kolejnych okresach – podał Bank Pocztowy. Zgodnie z prawem bankowym spowodowało to przesłankę dla zarządu banku do wdrożenia planu naprawy. Uruchomienie planu naprawy oznacza, że Pocztowy nie będzie płacił w tym okresie podatku od aktywów. Bank zakłada, że działania naprawcze będą prowadzone do końca 2023 roku i mają zapewnić powrót do trwałej rentowności w roku 2024 – planuje wtedy osiągnięcie zysku netto na poziomie 40 mln zł).

Bank, którego głównym akcjonariuszem jest Poczta Polska (ma 75 proc. akcji, pozostałe 25 proc. ma PKO BP), nadal ma dobrą pozycję kapitałową i płynnościową, spełnia z nadwyżką wymogi w tym zakresie. Na koniec 2020 r. aktywa banków urosły rok do roku o 14,5 proc., do 9,2 mld zł.

– Wyniki wypracowane przez Bank Pocztowy w 2020 r. odzwierciedlają trend obserwowany w całym sektorze finansowym, pozostając pod istotnym wpływem sytuacji pandemicznej. Dlatego mimo wielu już podjętych skutecznie działań, w tym konsekwentnego obniżania kosztów, dobrej sytuacji kapitałowej i płynnościowej Banku Pocztowego - wynik za 2020 r. oraz ocena potencjału wzrostu sprzedaży w okresie krótkoterminowym i prognozowana strata w 2021 r. skłoniły zarząd do wdrożenia planu naprawy. Podejmowane działania optymalizacyjne mają zapewnić powrót do trwałej rentowności do końca 2024 roku, zgodnie z aktualną strategią zakładającą osiągnięcie w 2024 r. zysku netto na poziomie 40 mln zł – komentuje Jakub Słupiński, p.o. prezesa Banku Pocztowego. Dodaje, że pomóc ma też cięcie kosztów, wzrost synergii z Pocztą Polską i wdrażanie innowacyjnych rozwiązań.

Na zmianę wyniku finansowego w 2020 roku wpływ miał przede wszystkim spadek wyniku z tytułu odsetek – głównego źródła dochodów banku – który wyniósł w 2020 roku 224,5 mln zł i był niższy o 14,7 proc. rok do roku. Obniżenie wyniku odsetkowego nastąpiło w efekcie spowodowanego pandemią COVID-19 cięcia stóp procentowych. Na wynik Banku istotnie wpłynęły także koszty wynikające z dotworzenia rezerw na ewentualne przyszłe roszczenia związane ze zwrotem prowizji pobranej z tytułu wcześniejszej spłaty kredytów w konsekwencji wyroku TSUE w ramach wypracowywanej w dialogu z UOKiK propozycji zobowiązania we wszczętym postępowaniu w sprawie. Wzrostowi o 1 punkt procentowy uległ wskaźnik Tier 1, kształtując się na bezpiecznym, wyraźnie wyższym od wymaganego przez regulatora poziomie 15,4 proc.