Hyperion: Piechocki: powinniśmy ogłosić wezwanie

MNI przekroczyło próg 33 proc. głosów na walnym zgromadzeniu Hyperiona – wynika z komunikatu tej ostatniej firmy. Główny akcjonariusz MNI potwierdza, że grupa powinna teraz ogłosić wezwanie.

Aktualizacja: 26.02.2017 21:59 Publikacja: 14.04.2011 01:58

Andrzej Piechocki, główny akcjonariusz MNI Fot. a.c.

Andrzej Piechocki, główny akcjonariusz MNI Fot. a.c.

Foto: Archiwum

– Zasady rynku kapitałowego nakładają na nas obowiązek ogłoszenia wezwania i takie powinniśmy ogłosić – ocenił Andrzej Piechocki, główny akcjonariusz MNI, pytany przez „Parkiet” o intencje kierowanej przez niego grupy.

Piechocki z podmiotami zależnymi jest obecnie największym akcjonariuszem Hyperiona. MNI przeprowadziło ostatnie transakcje w dniach od 4 do 7 kwietnia, płacąc średnio po 4,97 zł za akcję. Nabyło w ten sposób 370,9 tys. walorów za 1,84 mln zł. Po tych operacjach liczba akcji przysługująca MNI wzrosła do 4,43 mln sztuk, co stanowi 35,99 proc. kapitału zakładowego i tyle samo głosów na walnym zgromadzeniu. Wcześniej MNI dysponowało 32,98-proc. pakietem.

Piechocki nie powiedział, jak szybko grupa może ogłosić wezwanie na Hyperion. Wygląda na to, że MNI się waha.

Można się domyślać, że przyczyną braku zdecydowania jest brak porozumienia między MNI a mniejszościowymi akcjonariuszami Hyperiona. Tym samym MNI nie ma pewności, czy jeśli ogłosi wezwanie, otrzyma na nie odpowiedni odzew. Piechocki nie odpowiedział na pytanie, czy prowadzone są obecnie rozmowy z mniejszościowymi akcjonariuszami Hyperiona. Roman Kozieł, reprezentujący tę grupę, odmówił nam komentarza.

Na decyzję w sprawie wezwania MNI ma trzy miesiące. Może też sprzedać część akcji i wrócić poniżej progu 33 proc. Jeśli zapadnie decyzja o wezwaniu, będzie dotyczyło puli, po przejęciu której grupa MNI zwiększy zaangażowanie w Hyperion do 66 proc. Operacyjną kontrolę przejęła nad nim w ub.r.

Hyperion miał być centrum konsolidacji telekomunikacyjnych aktywów grupy MNI. Brak porozumienia z założycielami Hyperiona sprawił, że dziś koncepcja jest inna. Hyperion ma się zająć dystrybucją usług telewizyjnych m.in. na tabletach. Kandydatem na prezesa spółki jest Robert Kwiatkowski.

Technologie
Globalny wyścig przyspiesza. Regulacje nie pomagają, ale przybywa zastosowań nowej technologii
Technologie
Sztuczna inteligencja zaczyna nam uciekać
Technologie
Szef PlayWaya: kieruję się sentencją „show me the money"
Technologie
Asbis chce zarobić ćwierć miliarda
Technologie
DataWalk rozpycha się w USA
Technologie
Google wchodzi ze smartfonami Pixel do Polski. Chce być za Samsungiem i Apple