Do DSS wkrót­ce wpły­nie 72,5 mln zł z emi­sji ak­cji. Spół­ka koń­czy też roz­mo­wy z ban­ka­mi na te­mat kre­dy­tu. Do­staw­ca kru­szyw do bu­do­wy dróg nie ujaw­nia, ile za­pła­ci za pry­wa­ty­zo­wa­ną fir­mę. Na ryn­ku mó­wi­ło się, że mo­że być war­ta 90–110 mln zł.

DSS ku­pią po­nad­to Ko­pal­nie Su­row­ców Skal­nych ze Zło­to­ryi. Ta fir­ma mo­że być war­ta 50–60 mln zł. Czy DSS roz­ma­wia­ją już z ban­ka­mi na te­mat fi­nan­so­wa­nia in­we­sty­cji?

– W wy­pad­ku KSS praw­do­po­dob­nie tak­że bę­dzie­my się po­sił­ko­wać kre­dy­tem. Tym zaj­mie­my się jed­nak w dru­giej ko­lej­no­ści, gdyż na do­koń­cze­nie trans­ak­cji ma­my wię­cej cza­su – in­for­mu­je szef gieł­do­wej fir­my. Łu­czak twier­dzi, że spół­ka nie po­win­na mieć pro­ble­mów z re­ali­za­cją ob­ni­żo­nej pro­gno­zy wy­ni­ków na 2010 r., któ­ra prze­wi­du­je 16,7 mln zł stra­ty net­to przy 125,4 mln zł ob­ro­tów. W za­twier­dzo­nym na po­cząt­ku grud­nia 2009 r. pro­spek­cie emi­syj­nym fir­ma za­po­wia­da­ła za­koń­cze­nie ro­ku z 20,9 mln zł zy­sku net­to i 414,4 mln zł ob­ro­tów. Sza­cun­ki by­ły jed­nak dwa ra­zy ob­ni­ża­ne. W 2009 r. DSS mia­ły 111,6 mln zł ob­ro­tów i 18,2 mln zł stra­ty net­to.

Pro­gno­za na 2011 r. prze­wi­du­je 50 mln zł czy­ste­go za­rob­ku i 560,7 mln zł sprze­da­ży (te sza­cun­ki zo­sta­ły z ko­lei pod­nie­sione w związ­ku z prze­su­nię­ciem roz­po­czę­cia re­ali­za­cji kon­trak­tu na do­sta­wę i uło­że­nie mas mi­ne­ral­no-as­fal­to­wych i be­to­nu na dwóch od­cin­kach au­to­stra­dy A2 Stry­ków ­– Ko­no­to­pa).

– Rok 2011 za­po­wia­da się do­brze. Pro­gno­zy są bar­dzo ostroż­ne – mó­wi Łu­czak.