Bytomska spółka zajmująca się odzyskiwaniem ołowiu z akumulatorów w 2010 roku sprzedała 45,3 tys. ton metalu. To o 23 proc. więcej, niż w 2009 roku. Średnia cena ołowiu na LME wyniosła w 2010 roku około 2,1 tys. USD za tonę wobec 1,7 tys. USD rok wcześniej.

Firma nie publikowała jeszcze sprawozdania finansowego, podsumowującego ubiegły rok.

- W 2010 roku obserwowaliśmy odrodzenie w branży motoryzacyjnej, co przełożyło się na wzrost światowego popytu na ołów i pociągnęło w górę ceny tego metalu na giełdach. Pozytywne tendencja rynkowe, a także działania prowadzone przez spółkę mające na celu wzrost wolumenu przetwarzanego surowca, pozwoliły sprzedać nam znacznie więcej ołowiu niż w roku 2009. Większy wolumen, to główny czynnik decydujący o poziomie rentowności w naszej działalności - tłumaczy cytowany w komunikacie Zbigniew Rybakiewicz, prezes Orła Białego.

W latach 2011-13 spółka wyda na inwestycje 63 mln zł.