Graal zapowiada, że po latach przejęć i restrukturyzacji nowych nabytków, nadszedł czas na uporządkowanie grupy. - Zdecydowaliśmy się zrobić reorganizację - mówi Bogusław Kowalski, prezes Graala. Teraz w grupie jest dziewięć spółek i wiele marek. Plany na ten rok to skupienie się na pięciu markach i wyodrębnienie czterech firm, z których każda będzie odpowiedzialna za wybrany segment rynku. Przejęty w ubiegłym roku Superfish będzie odpowiadał za produkcję i dystrybucję ryb marynowanych i mrożonych. Graal zajmie się produkcją i sprzedażą konserw rybnych. Koralowi przypadnie segment ryb wędzonych. W ramach porządkowania grupy przejął on Syrenę Royal, a w czerwcu ma wchłonąć firmę Kordex. Za konserwy mięsne i dania gotowe będzie odpowiadać spółka Gaster.

- Taka organizacja grupy sprawi, że spadną koszty, a efektywność wzrośnie. Będzie łatwiej zarządzać - podkreśla prezes. Dodaje, że w segmencie konserw rybnych Graal jest niekwestionowanym liderem, a w pozostałych ociera się o tę pozycję. - Również w trzech pozostałych segmentach zamierzamy być zdecydowanie pierwsi. Będziemy walczyć o tę pozycję zarówno rosnąc organicznie, jak i poprzez przejęcia. Rozmawiamy z kilkoma spółkami. Do akwizycji może dojść w tym roku - zapowiada prezes. Wskazuje, że zarząd negocjuje również z zagranicznymi podmiotami. - Jeżeli chodzi o produkcję, w grę wchodziłyby kraje Europy Wschodniej, a dystrybucję - Europy Zachodniej. Choć nie jest to ścisłą regułą. Ostatnio zgłosiła się do nas firma produkcyjna z Francji - mówi Kowalski. Nie ujawnia, ile Graal chce wydać na przejęcia. - Płacilibyśmy środkami własnymi lub pieniędzmi z kredytu, a potem ewentualnie moglibyśmy zrobić emisję akcji - zaznacza.

Aby jeszcze mocniej odskoczyć od konkurencji, Graal w ubiegłym roku położył duży nacisk na promocję. - W 2007 roku wydaliśmy na ten cel 3,5 mln zł. W tym roku może to być około 4 mln zł - zapowiada prezes rybnej spółki.

W 2007 roku grupa zarobiła na czysto 15,8 mln zł, przy przychodach wynoszących 330 mln zł. - Po publikacji raportu za I kwartał podamy prognozy na ten rok - zapowiada Robert Wijata, dyrektor finansowy Graala. Wskazuje, że grupa systematycznie poprawia wyniki. - W tym roku też utrzymamy tę tendencję - deklaruje.