Asseco SEE stawia na e-płatności

Asseco South Eastern Europe poprawiło lekko wyniki w porównaniu z analogicznym okresem 2011 r. Informacja nie zrobiła na akcjonariuszach żadnego wrażenia.

Aktualizacja: 17.02.2017 21:21 Publikacja: 26.04.2012 14:30

Piotr Jeleński, prezes Asseco South Eastern Europe

Piotr Jeleński, prezes Asseco South Eastern Europe

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Asseco SEE, które w ramach grupy Asseco odpowiada za biznes na Bałkanach i w Turcji, miało w I kwartale wyniki lepsze niż przed rokiem. Przychody powiększyły się o 7 proc. do 105,3 mln zł z 97,8 mln zł. Głównym rynkiem sprzedaży była Serbia (29 proc. obrotów). 26 proc. przychodów pochodziło z Rumunii a 12 proc. z Chorwacji.

Zysk operacyjny grupy w I kwartale sięgnął 12,35 mln zł wobec 11,12 mln zł (wzrost o 11 proc.). Zarobek netto zbliżył się do 12,71 mln zł. Przed rokiem wynosił 12,11 mln zł. Powiększył się zatem o 7 proc. Dynamiki liczone w euro (podstawowa waluta, w której rozlicza się grupa) były mniejsze ze względu na osłabienie złotego rok do roku. Na koniec marca informatyczna firma miała na kontach aż 111 mln zł wobec 98 mln zł przed rokiem. Kwota zmniejszy się w lipcu bo Asseco SEE wypłaci 18,7 mln zł dywidendy (0,36 zł na akcję).

Aż 65 proc. sprzedaży trafiło do sektora finansowego. Rok wcześniej wskaźnik wynosił 67 proc. Udział przedsiębiorstw zmalał do 27 proc. z 28 proc. Na znaczeniu (8 proc. zamiast 5 proc.) zyskał sektor publiczny.  Firma zwiększyła przychody ze sprzedaży własnego oprogramowania i usług do 52,8 mln zł. Rok temu było to 48,6 mln zł. Przychody ze sprzedaży oprogramowania obcego i usług zmalały o 5 mln zł do nieco ponad 15 mln zł. Grupa zwiększyła też sprzedaż sprzętu i infrastruktury do 36,5 mln zł z 28,6 mln zł.

Asseco SEE, podobnie jak kwartał temu, rozmawia o zakupie dwóch spółek w Turcji. – Mogą dojść do skutku na przełomie II i III kwartału – mówi Piotr Jeleński, prezes spółki. Pierwszy podmiot świadczy usługi integracyjne. Drugi pracuje dla sektora zdrowia. Obie firmy zarobiły w 2011 r. ok. 2,1 mln euro (na poziomie operacyjnym).

Portfel zamówień Asseco SEE ma wartość 46,1 mln euro co oznacza wzrost o 7 proc. w porównaniu z sytuacją sprzed roku (stan na 10 kwietnia). – Zarząd nie widzi podstaw, żeby oczekiwać, że wyniki w 2012 r. mogą być gorsze niż w 2011 r. – oświadcza prezes. Portfel zamówień na II kwartał jest wyższy o 5 proc. niż rok temu i ma wartość 12,5 mln euro.

Strategia ASEE na kolejne kwartały zakłada m.in. położenie większego nacisku na rozwój pionu płatności elektronicznych i pionu zajmującego się autoryzacją transakcji internetowych. W drugim z obszarów grupa współpracuje teraz z 15 bankami z ośmiu krajów. Obsługuje (rozlicza) 41 proc. transakcji kartowych w Turcji (najważniejszy rynek dla grupy). W przypadli transakcji 3DS (transakcji internetowych zwykłymi kartami płatniczymi) udział ten wynosi aż 90 proc. – Banki są bardzo zainteresowane inwestowaniem w tę technologię – mówi Hatice Ayas, członek zarządu ASEE. Zwraca uwagę, że rynek transakcji internetowych, z powodu szybkiego wzrostu sprzedaży przez internet, bardzo dynamicznie rośnie. – W Turcji już 5 proc. sprzedaży detalicznej odbywa się przez internet i ten wskaźnik szybko rośnie – oświadcza. Według Ayas, najważniejszymi rynkami, gdzie ASEE chce rozwijać ten biznes są Rosja, Polska i Hiszpania. – Nasz plan zakłada, że w najbliższych pięciu latach ten biznes będzie rósł średnio o 24 proc. rocznie dzięki ekspansji geograficznej, rosnącej liczby transakcji oraz ogólnego rozwoju tego rynku – deklaruje.

ASEE zapowiada też dalsze zwiększanie liczby terminali płatniczych (POS) i bankomatów, którą obsługuje i serwisuje. – W naszym regionie Europy nasycenie rynku POS-ami i bankomatami jest znacznie mniejsze niż w innych częściach naszego kontynentu. Ich liczba będzie szybko rosła – wskazuje Milan Malis, członek zarządu ASEE. W 2011 r. giełdowa spółka miała ok. 42 proc. udział w regionalnym rynku. Do 2015 r. chce zwiększyć udział do 51 proc. Zapowiada wejście na rynki czeski, słowacki i węgierski a w przyszłości również ukraiński. – Chcemy, żeby zysk operacyjny z tego źródła w kolejnych pięciu latach zwiększał się o 15 proc. rocznie – zapowiada Malis.

Cały segment płatności w ASEE (czyli POS-y i transakcje kartowe) ma w najbliższych pięciu latach rozwijać się w 15,5-proc. tempie. Zysk operacyjny z tego źródła ma powiększać się o 16 proc. rocznie. – To strategiczny filar dalszego rozwoju grupy – podsumowuje Jeleński.

Firmy
Kurs Auto Partnera w dół po wynikach
Firmy
Inter Cars w tym roku tylko przyhamuje
Firmy
Inter Cars przyspieszył. Kurs rośnie
Firmy
ATM Grupa liczy na dużo lepszy rok
Firmy
PFR żąda zwrotu pieniędzy od części firm. Esotiq i Prymus chcą wyjaśnień
Firmy
Giełda zapala czerwone światło dla trzech firm