Mija miesiąc, odkąd szef rady nadzorczej MSX Reosurces Tomasz Pańczyk zapewniał na łamach „Parkietu", że spółka „w najbliższych dniach" poda informację o dalszych planach i współpracy z Tarantoga Capital - po tym jak radę opuściły trzy osoby rekomendowane przez ten fundusz.

Rada nadzorcza jest sparaliżowana, a jej zadaniem jest m.in. powołanie audytora do zbadania sprawozdania za 2014 r. Z tego powodu firma zdecydowała się podać oddzielny raport za IV kwartał.

Tarantoga kontroluje 9,8 proc. akcji (udział w głosach), zgodnie z umową inwestycyjną z 2013 r. ma stać się dominującym akcjonariuszem. Dawny Mostostal-Export podpisał list intencyjny z Tarantogą pod koniec 2013 r. Spółka budowlana miała rozpocząć nowe życie w segmencie poszukiwawczo-wydobywczym, przejęła zarejestrowaną w Luksemburgu firmę Mineral Resources Holding z koncesjami na poszukiwanie surowców w Mongolii.

Zapowiadany był również debiut MSX Resources na parkiecie w Londynie – początkowo deklarowano III kwartał 2014 r. Poza Tarantogą w akcjonariacie spółki są obecni Krzysztof Jędrzejewski (główny udziałowiec Kopeksu ma teraz pakiet stanowiący 5,1 proc. w liczbie głosów) oraz Elektrim z portfela miliardera Zygmunta Solorza-Żaka (ma 7,8 proc.).