Dekalog gracza, czyli 10 rad, jak nie zbankrutować na foreksie

Zgodnie z ostatnimi statystykami Komisji Nadzoru Finansowego w 2016 r. na foreksie straty poniosło 79,3 proc. graczy. Jak zwiększyć szanse, by znaleźć się wśród 20,7 proc.?

Publikacja: 28.04.2017 08:39

Dekalog gracza, czyli 10 rad, jak nie zbankrutować na foreksie

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Rynek forex (FX) jest niewątpliwie bardzo kuszący. Zwłaszcza dla początkujących inwestorów, którzy widzą chwytliwe reklamy brokerów i chcą szybko się wzbogacić. Nie ma się czemu dziwić. FX zapewnia bowiem dostęp do szerokiej palety instrumentów finansowych (indeksy giełdowe, waluty, towary, surowce), możliwość handlu 24 godziny na dobę przez pięć dni w tygodniu, wysoką płynność, a ponadto pozwala korzystać z potężnej dźwigni, popularnie zwanej lewarem. Ów lewar sprawia, że nawet mało zasobny inwestor może obracać ogromnymi kwotami. To wszystko wpływa na wyobraźnię graczy i działa na nich jak lep na muchy. Niestety, większość z nich zapomina, że ten lep może działać zabójczo. Rozpoczynają bowiem przygodę z rynkiem bez należytego przygotowania. Zapominają m.in. o ryzyku związanym ze zmiennością notowań, pułapkach behawioralnych, zarządzaniu kapitałem i odpowiednim doborze dźwigni finansowej. W rezultacie przygoda z forexem często kończy się szybkim bankructwem. Statystki mówią zresztą same za siebie. W 2016 r. na rynku forex stratę poniosło 79,3 proc. aktywnych inwestorów – wynika z ostatnich danych Komisji Nadzoru Finansowego. I choć nie znamy szczegółowych statystyk dotyczących aktywności graczy i wielkości ich rachunków, ogromny odsetek przegrywających jednoznacznie pokazuje, że zarobić na tym rynku wcale nie jest tak łatwo, jak wskazywałyby na to reklamy.

Pozostało 86% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje
Dorota Sierakowska, DM BOŚ: Złoto z perspektywą na kolejne rekordy
Inwestycje
Kacper Nosarzewski, 4CF: W poszukiwaniu czarnych łabędzi
Inwestycje
Amerykańskie akcje większy zysk przynoszą w okresie od listopada do kwietnia
Inwestycje
Czy warto pozbywać się akcji w maju?
Inwestycje
Kamil Stolarski, Santander BM: Polskie akcje wciąż są nisko wyceniane
Inwestycje
Emil Łobodziński, BM PKO BP: Na giełdach nie dzieje się nic złego