Komentarz surowcowy DM BOŚ

Dalszy wzrost liczby funkcjonujących wiertni w USA.

Publikacja: 03.04.2017 10:32

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Po wzrostowym minionym tygodniu, notowania ropy naftowej rozpoczęły poniedziałkową sesję w miarę neutralnie. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych porusza się obecnie w okolicach 50,50-50,60 USD za baryłkę. W krótkoterminowej perspektywie, utrzymanie się cen ropy WTI powyżej poziomu 50 USD za baryłkę jest pozytywnym sygnałem, jednak po tak dynamicznej ubiegłotygodniowej zwyżce odreagowanie spadkowe nie byłoby niespodzianką.

Warto także pamiętać, że na rynku ropy naftowej utrzymuje się presja spadkowa związana z sytuacją fundamentalną. Jak podała firma Baker Hughes, w minionym tygodniu już po raz 11 z rzędu zwiększyła się liczba funkcjonujących wiertni w USA. Łącznie w całym I kwartale bieżącego roku liczba punktów wydobycia w Stanach Zjednoczonych zwiększyła się aż o 137, co jest najlepszym wynikiem od rekordowego II kwartału 2011 roku, kiedy to liczba wiertni wzrosła o 152.

Tymczasem dzisiaj nieco optymizmu na rynek ropy wywołała weekendowa deklaracja ze strony Iraku. W niedzielę Sekretarz Generalny OPEC, Mohammed Barkindo, powiedział na spotkaniu w Bagdadzie, że Irak zapewnił kartel o niemal całkowitym (a dokładniej, wynoszącym 98%) dopasowaniu się do limitów produkcji narzuconych w listopadowym porozumieniu dot. cięcia produkcji ropy naftowej. Łączny stopień dopasowania wszystkich producentów ropy naftowej do wspomnianych limitów wyniósł 86% w styczniu i 94% w lutym. Coraz lepsze dopasowanie do limitów jest już jednak uwzględnione w cenach ropy naftowej i obecnie inwestorzy na tym rynku wyczekują przede wszystkim informacji o tym, czy porozumienie zostanie przedłużone na kolejne pół roku.

SOJA

Dynamiczny spadek cen soi po komunikacie USDA.

Notowania soi w USA – dane dzienne

Notowania soi w USA – dane dzienne

DM BOŚ

Notowania soi w minionym miesiącu radziły sobie wyjątkowo słabo. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych, która jeszcze na początku marca dotarła nawet do okolic 10,50 USD za buszel, obecnie oscyluje poniżej poziomu 9,50 USD za buszel.

W piątek cena soi mocno tąpnęła po informacjach ze strony amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA). Instytucja ta podała bowiem, że mimo dużych globalnych zapasów soi, areał zasiewów tej rośliny w USA w bieżącym roku ma być rekordowy i wynieść 89,48 mln akrów. Jeśli te prognozy zostałyby zrealizowane, to liczba ta przebiłaby poprzednie maksimum z minionego roku, kiedy to areał zasiewów soi znalazł się na poziomie 83,43 mln akrów.

Z fundamentalnego punktu widzenia, sytuacja na rynku soi sprzyja więc sprzedającym. Niemniej, okolice 9,40-9,45 USD za buszel są ważnym poziomem wsparcia, więc jest szansa na przynajmniej krótkoterminowe odbicie notowań w górę lub przynajmniej wyhamowanie spadków.

Dorota Sierakowska

Analityk surowcowy

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska Spółka Akcyjna

Surowce
Spadek cen ropy. Obawy o popyt
Surowce
Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, miedź
Surowce
Komentarz surowcowy DM BOŚ (12.04.2024) - ropa naftowa, złoto
Surowce
Czekolada dobrem luksusowym?