W czwartek rano kurs dewelopera powierzchni komercyjnych rósł o ponad 25 proc., do 3,8 zł. W minionych miesiącach zdarzały się gwałtowne, dwucyfrowe wahania notowań (w górę i w dół), jednak tym razem nie jest to wynik giełdowej gry.

Spółka podała, że zaciągnęła 106,4 mln zł kredytu w BOŚ, dzięki któremu wykupi obligacje serii D. Papiery zapadają 14 czerwca. Do wykupu od zewnętrznych inwestorów pozostają papiery za 96,7 mln zł, dodatkowo 2,2 mln posiada spółka zależna Rank Müller.

Wcześniej spółka usiłowała sprzedać część nieruchomości, by pozyskać pieniądze na spłatę obligacji, zarząd mówił też, że będzie chciał przekonać część inwestorów do zrolowania obligacji.

- Podpisana umowa na spłatę obligacji to wypełnienie składanych przez nas od kilku miesięcy deklaracji związanych ze zdobyciem nowego źródła finansowania działalności spółki – mówi cytowany w komunikacie Jan Mroczka, prezes Rank Progressu. – Z drugiej strony sfinalizowanie transakcji z tak renomowanym bankiem, to dowód na to, że instytucje finansowe dostrzegają potencjał naszych aktywów.  Jestem przekonany, że spłata obligacji pozwoli nam teraz łatwiej planować nowe inwestycje i rozwój. Warto też podkreślić, że zamiana obligacji na nowy kredyt obniży nasze koszty finansowe – dodaje.

Kredyt zaciągnięty w BOŚ ma zostać spłacony w trzech równych ratach – w czerwcu 2017, 2018 i 2019 r. Zgodnie z warunkami finansowania spółka w tych latach nie może wypłacać dywidendy – chyba, że zaakceptuje podwyższenie kosztu pożyczki.