Nadal wakat w zarządzie gazowego monopolisty

Powołany niedawno na wiceprezesa PGNiG Krzysztof Bocian nie objął stanowiska. Jednym z powodów mógł być brak porozumienia w sprawie warunków pracy

Aktualizacja: 15.02.2017 02:09 Publikacja: 03.04.2013 06:00

Rada nadzorcza PGNiG, której szefem jest Wojciech Chmielewski, musi zdecydować, co dalej robić z wak

Rada nadzorcza PGNiG, której szefem jest Wojciech Chmielewski, musi zdecydować, co dalej robić z wakatem na stanowisku wiceprezesa do spraw poszukiwań i wydobycia.

Foto: GG Parkiet

Krzysztof Bocian, który  1?kwietnia miał objąć funkcję wiceprezesa Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa ds. poszukiwań i wydobycia, złożył tzw. oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli wyrażającego zgodę na objęcie tego stanowiska. Spółka w oficjalnym komunikacie nie podała, dlaczego zostało ono złożone. Wiadomo jedynie, że zaistniały przesłanki, które w ustalonej wcześniej dacie uniemożliwiły Bocianowi objęcie funkcji wiceprezesa.

Jakie to były powody, prawdopodobnie wie jedynie zainteresowany i rada nadzorcza PGNiG. To właśnie na ręce jej przewodniczącego Bocian złożył oficjalne oświadczenie. Wczoraj cała rada nadzorcza spółki miała się zapoznać z jego szczegółami. Wówczas planowała też podjąć decyzję o dalszych krokach. Obrady przerywano jednak kilka razy i do  zamknięcia tego wydania „Parkietu" jej stanowisko nie było znane. Z żadnym z przedstawicieli rady nadzorczej PGNiG ani z Bocianem nie udało nam się skontaktować.

Niejasne powody

Z niepotwierdzonych informacji „Parkietu" wynika, że przesłanką do złożenia oświadczenia był brak porozumienia obu stron w sprawie warunków pracy, w tym zwłaszcza finansowych. Nie można też wykluczyć innych powodów, które spowodowały wydanie oświadczenia przez Bociana.

W ocenie niektórych specjalistów jednym z nich mógł być zakaz konkurencji i brak zgody na jego skrócenie lub uchylenie w związku z pracą, jaką dotychczas wykonywał na rzecz amerykańskiego Chevrona. PGNiG i Chevron rywalizują w Polsce m.in. w obszarze poszukiwań ropy i gazu ze skał łupkowych. Inną przesłanką mógł być brak tzw. certyfikatu bezpieczeństwa, który jest wydawany przez służby specjalne i uprawnia do zapoznawania się z informacjami niejawnymi.

Pokonkursowe decyzje

Rada PGNiG decyzję o powołaniu Bociana na wiceprezesa spółki podjęła 27 lutego w następstwie wcześniej przeprowadzonego konkursu. Tego samego dnia zdecydowała też o powierzeniu funkcji wiceprezesa ds. finansowych Jackowi Murawskiemu. Kadencja obu miała się rozpocząć 1 kwietnia i skończyć 13 marca 2014 r. Spółka informowała, że rozpisanie konkursu na pierwsze ze stanowisk miało związek z realizacją strategicznego celu grupy, jakim są poszukiwania i wydobycie ropy i gazu. Wcześniej ten obszar działalności jedynie nadzorował Mirosław Szkałuba, wiceprezes PGNiG ds. IT i zakupów.

Bocian od 2008 r. pracował w koncernie Chevron, kolejno w USA, Wielkiej Brytanii i ostatnio w Polsce. W latach 2003–2006 pracował w PKN Orlen i odpowiadał za strategię, restrukturyzację i rozwój grupy. Bocian jest absolwentem Stanford University, gdzie uzyskał tytuł Master of Business Administration in General Management oraz dyplom Public Management Program in Government. Studiował też na Vienna University of Economics.

Zawirowania w PGNiG nie miały większego wpływu na notowania akcji spółki. Ich kurs spadał wczoraj po południu co najwyżej o 1,3 proc.

[email protected]

Surowce i paliwa
Analitycy widzą potencjał w akcjach Stalprofilu
Surowce i paliwa
Orlen pod lupą. Prokuratura prowadzi ponad 20 spraw
Surowce i paliwa
Unimot wchodzi do portów
Surowce i paliwa
Unimot chce skokowo rosnąć na rynku paliw żeglugowych
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Surowce i paliwa
Mo-Bruk inwestuje
Surowce i paliwa
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje