Przekonuje, że nie jest zainteresowany wyłączeniem lub przenoszeniem produkcji. „Celem nabycia przez Synthos ZA Puławy jest poprawienie poziomu konkurencyjności obu spółek poprzez zwiększenie skali biznesu i rozwój produktów. Różne profile produkcyjne ZA Puławy i Synthosa powodują, że Puławy nigdy nie były postrzegane przez nas jako konkurencja. Synthos nie posiada żadnych aktywów ani produktów, które by konkurowały z tymi wytwarzanymi przez Za Puław i nie jest zainteresowany wyłączeniem instalacji lub przenoszeniem produkcji:, czytamy w dokumencie do którego dotarł „Parkiet".

Przedstawiciele Synthosa deklarują także, że widzą potencjał dla rozwoju puławskich zakładów poprzez kontynuację dotychczasowej strategii dla segmentu nawozowego; w którym spółka się specjalizuje. W grę wchodzi także m.in. zwiększanie mocy produkcyjnych. Synthos ogłosił w poniedziałek rano wezwanie na sprzedaż akcji Puław. Zamierza kupić 100 proc. papierów firmy. Szacowana wartość przejęcia może wynieść blisko 2 mld zł. Zapisy będą przyjmowane od 9 lipca do 7 sierpnia. Akcjonariusze, którzy złożą zapisy do 20 lipca, otrzymają 102,50 zł. Po tym terminie cena wynosić będzie 98,77 zł. Minimalny pakiet akcji, jaki chce nabyć Synthos, to 80 procent.