Spółka, która koncentruje się na obsłudze odcinka autostrady A4 Katowice–Kraków, odczuwa wpływ wzmożonego ruchu na drogach. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2021 r. średnie dobowe natężenie ruchu na autostradzie A4 Katowice–Kraków w przypadku samochodów osobowych wzrosło o 14,7 proc., do 30,1 tys., a w przypadku samochodów ciężarowych zwiększyło się o 17,8 proc., do 7,4 tys. Ogółem natężenie ruchu wzrosło o 15,3 proc., do 37,5 tys. aut.

Pozwoliło to na poprawę sprzedaży grupy w I połowie roku. Skonsolidowane przychody wyniosły 158,8 mln zł w porównaniu z 128,6 mln zł w tym samym okresie rok wcześniej. Pomogły w tym wyższe przychody z poboru opłat, które dla samochodów osobowych wyniosły 94,6 mln zł, o 30,6 proc. więcej rok do roku. Z kolei przychody z poboru opłat dla samochodów ciężarowych wzrosły o 14,7 proc., do 62,2 mln zł.

Dzięki temu Stalexport Autostrady zdołał poprawić również wynik. Zysk netto przypadający na właścicieli jednostki dominującej wyniósł 47,1 mln zł w porównaniu z 32,9 mln zł rok wcześniej. Raport za pierwsze półrocze spółka planuje opublikować 2 sierpnia.

Należy jednak pamiętać, że w I półroczu 2020 r. mocno odczuwalny był wpływ pandemii, dlatego warto porównać wyniki spółki za br. z takim samym okresem 2019 r. Wówczas w I półroczu skonsolidowane przychody wyniosły 167,9 mln zł, a zysk netto przypadający na właścicieli jednostki dominującej wyniósł 35,1 mln zł. Oznacza to, że przychody są niższe niż przed pandemią, ale zysk udało się poprawić. Spółka w kwietniu wypłaciła rekordową dywidendę 0,64 zł na akcję. dos