Pewnym hamulcem w zniżkach pozostaje techniczne wsparcie w okolicach 1212-1215 USD za uncję, a także fakt, że złoto jest uważane za tzw. „bezpieczną przystań" na globalnych rynkach finansowych, więc w ostatnim czasie sprzyja mu niepewność dotycząca napiętych relacji USA z różnymi państwami, w tym z Chinami, Rosją czy Iranem.
Niemniej, na razie inwestorom na rynku złota daleko jest do optymizmu i, przynajmniej w krótkoterminowej perspektywie, trudno będzie im znaleźć istotne argumenty za możliwością zwyżek. Pomijając możliwość krótkiego, czysto technicznego odreagowania wzrostowego, cena złota może pozostać pod presją silnego dolara, głównie za sprawą oczekiwań związanych ze zbliżającą się prawdopodobną kolejną podwyżką stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych – już w przyszłym miesiącu Fed może zdecydować się na trzecią podwyżkę stóp w bieżącym roku.
BAWEŁNA
Cena bawełny w konsolidacji przed raportem USDA.
Ostatnie tygodnie na rynku bawełny nie przyniosły istotnych zmian. Już od niemal miesiąca cena tego surowca porusza się w konsolidacji, oscylując w okolicach 87-89 centów za funt.
Fundamenty rynku bawełny na razie nie przemawiają istotnie ani za stroną popytową, ani za stroną podażową. Popyt na bawełnę, zwłaszcza tę dobrej jakości, jest wciąż spory – ale i produkcja w niektórych częściach świata zaskoczyła pozytywnie.
Niemniej, dzisiaj w centrum uwagi inwestorów na rynku bawełny będą przede wszystkim Stany Zjednoczone, gdzie o godzinie 18:00 polskiego czasu opublikowany zostanie miesięczny raport dotyczący sytuacji na rynkach towarów rolnych, w tym również popytu i podaży na rynku bawełny. Oczekiwania zakładają możliwe obniżenie prognoz produkcji bawełny ze względu na gorsze warunki do jej uprawy w Teksasie w ostatnich tygodniach.