PGNIG: Paliwo z USA można odsprzedać z zyskiem

– Naszym celem nie jest już tylko zabezpieczenie dostaw gazu dla rynku polskiego, ale także zarabianie na obrocie paliwem na rynkach międzynarodowych. Rozglądamy się za dobrymi okazjami, takimi jak ostatnie zakupy w Stanach Zjednoczonych – powiedział w programie „Rzecz o biznesie" Maciej Woźniak, wiceprezes PGNiG ds. handlowych.

Publikacja: 25.06.2019 05:03

Maciej Woźniak, wiceprezes PGNiG.

Maciej Woźniak, wiceprezes PGNiG.

Foto: parkiet.com

– Cena zakupu gazu w USA, wliczając koszty transportu, skroplenia i ponownej gazyfikacji, to o około 20 proc. mniej niż w przypadku gazu importowanego w ramach kontraktu jamalskiego (zakupy od rosyjskiego Gazpromu – red.). W Stanach Zjednoczonych płacimy ceny rynkowe, to gaz z Rosji, kupowany na mocy umów z lat 90., jest po prostu bardzo drogi – podkreślił.

Dzięki aktualnie podpisanym umowom importowym za pięć lat giełdowa firma będzie dysponować portfelem 12 mld m sześc. gazu.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Surowce i paliwa
Nowy zarząd Orlenu wyznaczył już priorytety
Surowce i paliwa
W Bogdance powrót po latach. Jest nowy prezes
Surowce i paliwa
Unimot ma nową ambitną strategię
Surowce i paliwa
Plany JSW dotyczące wydobycia czeka korekta
Surowce i paliwa
KGHM sprzedał mniej miedzi
Surowce i paliwa
KGHM poniósł kilkumiliardową stratę netto