Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kierowany przez Jarosława Michniuka koncern po wielu chudych latach w końcu błyszczy wynikami części motoryzacyjnej.
Po I połowie 2017 r. kontrolowany przez Romana Karkosika przemysłowy koncern wykonał 47 proc. całorocznej prognozy wyniku EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) i 53 proc. zysku netto (chodzi o wartość przed rozdzieleniem na część przypisaną akcjonariuszom jednostki dominującej i udziałom niedającym kontroli). Grupa uzyskała odpowiednio 255 mln i 162 mln zł.
– Jesteśmy zadowoleni z wyników I półrocza, są zgodne z naszymi założeniami. Widzimy przede wszystkim dobre perspektywy dla segmentu motoryzacyjnego. W wynikach finansowych widać już polepszenie, ale dostrzegamy jeszcze pole, jeśli chodzi o poprawę rentowności. Będziemy nad tym pracować – powiedział Jarosław Michniuk, prezes Boryszewa.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inwestycje funduszy private equity i venture capital w Europie Środkowo-Wschodniej wzrosły o zeszły roku o połowę do 2,83 mld euro.
Od lipca rusza nowa edycja programu wsparcia pokrycia analitycznego, który jest realizowany przez GPW. Obejmie one rekordową liczbę 65 spółek. Program będzie realizowane we współpracy z wybranymi biurami maklerskim.
Były prezes i członek zarządu GPW znów nie otrzymali absolutorium. Po latach otrzymał je zaś Paweł Tamborski, który również był szefem giełdy.
Jeden z akcjonariuszy postanowił spieniężyć część posiadanych akcje przemysłowego holdingu.
Wiara inwestorów w spółkę nie słabnie. Głównym argumentem są poprawiające się rezultaty.
Po wtorkowym debiucie warszawskiej spółki Arlen, zbudowanej przez Andrzeja Tabaczyńskiego na giełdę napłynęły oficjalne komunikaty o zmianach w akcjonariacie firmy. Jeden jest wyjątkowo ciekawy.