Brytyjczyk na włoską pogodę

Retro jest w cenie. Z przodu, z tyłu, z boku i z góry, w całej sylwetce i detalach zachwyca! Wybaczcie tę szczyptę pikanterii, ale to jeden z tych wozów, które działają silnie na zmysły – Aston Martin DB5 Vantage Convertible z 1965 r.

Publikacja: 02.06.2021 17:02

Foto: www.rmsothebys.com

Tegoroczna wiosna nie pozwala właścicielom kabrioletów cieszyć się częstą jazdą pod otwartym niebem, ale najgorsze chyba za nami. Rozglądając się za ciekawymi propozycjami w tej letniej kategorii, trafiłem na olśniewający samochód. DB5 to model, który zyskał nieśmiertelną sławę za sprawą filmów o Jamesie Bondzie – to się wie. Model ten debiutował w 1963 r., a w szpiegowskiej serii pojawił się po raz pierwszy rok później w filmie „Goldfinger". Za jego kierownicą zasiadał oczywiście Sean Connery. DB5 produkowano krótko, tylko dwa lata i powstało niewiele ponad tysiąc egzemplarzy.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: BMW 501. Barokowy anioł
Inwestycje alternatywne
Ciągle z klasą!
Inwestycje alternatywne
Wysoka cena niewiedzy
Inwestycje alternatywne
Pułapki inwestowania w sztukę
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie. Pustynna burza
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: Volvo Amazon. Nie tylko dla Wonder Woman