Ostra wyprzedaż na światowych giełdach

Po bardzo silnych spadkach w USA, silną wyprzedaż przyniosła sesja w Azji i do Europy. Rynki wystraszyły się słów prezydenta USA Donalda Trumpa o "szalonym Fedzie".

Aktualizacja: 11.10.2018 10:23 Publikacja: 11.10.2018 08:30

Ostra wyprzedaż na światowych giełdach

Foto: Bloomberg

Europejskie giełdy rozpoczęły czwartkową sesję od wyprzedaży. WIG 20 tracił rano 0,8 proc. , niemiecki DAX spadał o 0,9 proc., a francuski CAC 40 i brytyjski FTSE 100 traciły wówczas po 1,2 proc.

Jak na razie przecena ta jest słabsza od tej, która dotknęła azjatyckie giełdy. Japoński indeks Nikkei 225 tracił w czwartek ponad 4 proc. a zamknął się 3,9 proc. na minusie.

Południowokoreański indeks Kospi spadł o 4,4 proc., Hang Seng (główny indeks giełdy w Hongkongu) zniżkował o 3,9 proc., chiński Shanghai Composite zakończył sesję 5,2 proc. na minusie sięgając najniższego poziomu od czterech lat a tajwański Taiex zamknął się ze spadkiem aż o 6,3 proc. Ta fala przeceny nadeszła do Azji z Ameryki. Nowojorski indeks Dow Jones Industrial zamknął się 3 proc. na minusie, S&P 500 spadł o 3,3 proc. a Nasdaq Composite zniżkował o 4,1 proc.

 Czytaj także: Drugi dzień wyprzedaży?

Do tak silnej przeceny na rynkach akcji przyczyniły się obawy inwestorów dotyczące rosnących rentowności amerykańskiego długu. Rentowność obligacji dziesięcioletnich emitowanych przez Departament Skarbu USA sięgnęła w środę 3,25 proc. Prezydent Donald Trump obwinił Rezerwę Federalną za silną korektę na rynkach akcji i stwierdził, że nie jest zadowolony z polityki Fedu, który w jego opinii zbyt szybko podwyższa stopy procentowe. - Mam problem z Fedem. Fed robi się szalony - stwierdził w środę Trump.

Jego wypowiedź przyczyniła się tylko do pogłębienia wyprzedaży na światowych rynkach. Ożywione zostały obawy przed konfliktem Trumpa z bankiem centralnym. - Nie łączyła bym szefa Fedu Jaya Powella z szaleństwem - stwierdziła Christine Lagarde, szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Sprawdź notowania dostępne na www.parkiet.com/notowania

- O ile zgadzam się z prezydentem Trumpem, że ostatnia wyprzedaż to wina Fedu, to trzeba mu przypomnieć o wojnie handlowej jaką rozpoczął z Chinami i o sankcjach na Iran, które też są częściowo winne. Jego działania przyczyniły się do narastania presji inflacyjnej a Fed nie może stać bezczynnie, gdy gospodarka się przegrzewa. Głębsza wyprzedaż na rynkach akcji może sprawić, że Fed wstrzyma się z podwyżkami stóp, ale Rezerwa Federalna koncentruje się na stanie gospodarki a nie na sytuacji na giełdach - twierdzi Hussein Sayed, strateg z firmy FXTM.

- Dzisiejsza wyprzedaż na rynkach akcji jest reakcją inwestorów, którzy wreszcie się zorientowali, że znajdują się w środowisku wyższych stóp procentowych. Biorąc pod uwagę wysoki poziom indeksów giełdowych, uczestnicy rynku prawdopodobnie szukali pretekstu dla sprzedawania - uważa Charles Ripley, strateg z Allianz Investment Management.

Gospodarka światowa
Czy cena złota dojdzie do 3000 dolarów za uncję?
Gospodarka światowa
Nastroje w niemieckim biznesie nadal się poprawiają
Gospodarka światowa
Handel na NYSE na okrągło przez cały tydzień?
Gospodarka światowa
Węgrzy znów obniżyli stopy procentowe
Gospodarka światowa
UE nie wykorzystuje w pełni potencjału integracji
Gospodarka światowa
Netflix ukryje liczbę subskrybentów. Wall Street się to nie podoba