To trzecie tego typu przedsięwzięcie inicjowane przez EIT InnoEnergy. Wcześniejsze związane były z przemysłem bateryjnym i zielonym wodorem. Obecnie w Europie powstaje 20 dużych inwestycji bateryjnych, w których inwestorem jest EIT InnoEnergy, a których łączny budżet przekracza 10 mld euro. Fundusz niedawno ogłosił także budowę wielkoskalowej huty produkującej stal bez wykorzystania paliw kopalnych kosztem 2,5 mld euro. Tym razem spółka planuje wykorzystać zdobyte doświadczenie do rozwoju rynku fotowoltaiki. Przekonuje też, że ESI może być szansą na jeszcze większy rozwój energetyki słonecznej w Polsce.

- Pora, żeby Polska przestała być jedynie rynkiem zbytu dla instalacji fotowoltaicznych i wykorzystała europejski boom na fotowoltaikę do budowy samodzielnej gałęzi przemysłu o wysokiej wartości dodanej. Finansowanie dla rozwoju branży PV zapewnić mogą środki z Krajowego Planu Odbudowy, Funduszu Sprawiedliwej Transformacji oraz Polityki Spójności. W rozwoju polskiej fotowoltaiki pomoże także Europejska Inicjatywa Solarna, którą uruchomiliśmy wspólnie ze stowarzyszeniem SolarPower Europe, przy wsparciu Komisji Europejskiej - podkreśla Jakub Miler, prezes EIT InnoEnergy Central Europe.

Spółka podaje, że roczne zapotrzebowanie Europy na nowe solarne moce wytwórcze szacowane jest na 20 GW i ma utrzymać się na tym poziomie przez najbliższą dekadę. Zaspokojenie tych potrzeb przez europejski przemysł zwiększyłoby PKB wspólnoty o 40 mld euro rocznie i doprowadziło, pośrednio i bezpośrednio, do powstania nawet 400 tys. miejsc pracy. To właśnie z myślą o zagospodarowaniu tego rynku uruchomiona została Europejska Inicjatywa Solarna.

- Zachęcamy do kontaktu wszystkich: przedsiębiorców, stowarzyszenia branżowe i organizacje, którzy chcą wziąć udział w budowaniu silnej, europejskiej branży fotowoltaicznej. Polska ma w tym zakresie wiele do zaoferowania, co widzimy po coraz bardziej śmiałych inicjatywach, m.in. budowy ogniw fotowoltaicznych na Śląsku, jakie powstają w naszym kraju – dodaje Miler.