– Od 1 marca centrum handlowe będzie dostępne dla klientów z zastrzeżeniem, że otwarte będą wyłącznie sklepy, które prowadzone są przez osoby fizyczne posiadające zarejestrowaną w CEiDG działalność gospodarczą. Osoby te będą pracować we własnym imieniu i na własny rachunek oraz wyłącznie osobiście, bez angażowania do tego celu pracowników i osób trzecich – deklaruje Małgorzata Konarska, prezes spółki Marywilska 44. – Do tej pory deklarację o pracy w każdą niedzielę złożyło ponad 500 sklepów (łącznie jest ich ponad 1,3 tys. – red.). Taką możliwość tym podmiotom gospodarczym daje ustawa o zakazie handlu w niedzielę i święta – dodaje.

Konarska zaznacza, że dodatkowo na terenie kompleksu handlowego dla klientów w niedziele będzie dostępna cała strefa rekreacyjno-sportowa, apteka i strefa gastronomiczna.

Oferta Marywilskiej 44 to przede wszystkim ubrania. Centrum liczące 68 tys. mkw. powierzchni powiększa się o 12 tys. mkw. Wodnego Parku Handlowego – oficjalne otwarcie planowane jest wiosną. Nazwa jest spadkiem po pierwotnej koncepcji zagospodarowania tego terenu – na ofertę parku będą się składać głównie sklepy z wyposażeniem wnętrz.

Po trzech kwartałach 2017 r. przychody grupy Mirbudu z najmu wyniosły 30 mln zł (licząc przed wyłączeniami konsolidacyjnymi), o 1,4 proc. więcej wobec takiego samego okresu 2016 r. Dla porównania, działalność budowlano-montażowa grupy przyniosła 571,2 mln zł obrotów, a deweloperska 65,4 mln zł. Marywilska 44 daje za to o wiele lepszą rentowność, rzędu ponad 38 proc. na poziomie zysku brutto ze sprzedaży. W przypadku działalności deweloperskiej było to prawie 22 proc., a budowlanej 7,3 proc. Z najmu centrum grupa miała 6,1 mln zł zysku netto, podczas gdy segment deweloperski przyniósł 5,5 mln zł czystego zarobku, a budowlany nieco ponad 8 mln zł.