Piechocki: powinniśmy ogłosić wezwanie na Hyperion

MNI przekroczyło próg 33 proc. głosów na walnym zgromadzeniu Hyperiona – wynika z komunikatu tej ostatniej firmy. Główny akcjonariusz MNI potwierdza, że grupa powinna teraz ogłosić wezwanie.

Aktualizacja: 25.02.2017 21:25 Publikacja: 13.04.2011 16:13

Andrzej Piechocki, główny akcjonariusz MNI

Andrzej Piechocki, główny akcjonariusz MNI

Foto: Fotorzepa, Andrzej Cynka A.C. Andrzej Cynka

– Zasady rynku kapitałowego nakładają na nas obowiązek ogłoszenia wezwania i takie powinniśmy ogłosić – ocenił Andrzej Piechocki, główny akcjonariusz MNI pytany przez „Parkiet” jakie intencje ma kierowana przez niego grupa.

Piechocki z podmiotami zależnymi jest obecnie największym akcjonariuszem Hyperiona.

MNI przeprowadziło ostatnie transakcje w dniach od 4 do 7 kwietnia, płacąc średnio za sztukę 4,97 zł. Nabyło w ten sposób 370,9 tys. akcji za 1,84 mln zł.

Jak wynika z komunikatu Hyperiona, po tych operacjach liczba akcji przysługująca MNI wzrosła do 4,43 mln sztuk, co stanowi 35,99 proc. kapitału zakładowego i tyle samo głosów na walnym zgromadzeniu. Wcześniej MNI SA dysponowało 32,98 proc.

W raporcie MNI poinformowało, że w przyszłości może dokonywać dalszych zakupów akcji spółki.

Piechocki nie powiedział, jak szybko jego grupa może ogłosić wezwanie na Hyperion.

Na decyzję w tej sprawie ma ona 3 miesiące. Może też sprzedać pakiet akcji i zejść z powrotem poniżej progu 33 proc. Jeśli zapadnie decyzja o wezwaniu, będzie ono dotyczyło puli, po przejęciu której grupa MNI zwiększy zaangażowanie w Hyperion do 66 proc.

Hyperion został przejęty przez MNI w ubiegłym roku. Miał stanowić centrum konsolidacji telekomunikacyjnych aktywów grupy MNI. Przy poparciu nowego właściciela Hyperion przejął sieć kablową Stream Communications.

Ponieważ jednak MNI nie porozumiało się z mniejszościowymi akcjonariuszami co do dalszych losów Hyperiona, w tym roku zmieniło koncepcję. Wszystkie spółki zależne Hyperiona świadczące usługi telekomunikacyjne trafiły do MNI Telecom. Hyperion zaś ma się zająć dystrybucją usług telewizyjnych m.in. na tabletach. Na stanowisko szefa zarządu spółki szykowany jest Robert Kwiatkowski, były prezes Telewizji Polskiej i Hawe.

Technologie
Szef PlayWaya: kieruję się sentencją „show me the money"
Technologie
Asbis chce zarobić ćwierć miliarda
Technologie
DataWalk rozpycha się w USA
Technologie
Google wchodzi ze smartfonami Pixel do Polski. Chce być za Samsungiem i Apple
Technologie
Potrzebne wsparcie dla wirtualnego świata
Technologie
DataWalk z głęboką stratą. Ale są też dobre wieści