– Gros kontraktów realizujemy dla sektora publicznego, w którym o chęci inwestowania decydują możliwości budżetowe państwa, a nie bieżące wydarzenia gospodarcze – wyjaśnia. Po sześciu miesiącach obroty Rodan Systems wyniosły 4,93 mln zł wobec 4,83 mln zł rok temu. Zysk netto sięga 968 tys. zł wobec 443 tys. przed rokiem.

Staniszkis nie zdradza wartości portfela zamówień na II półrocze. Zwraca uwagę, że firma czeka na parafowanie (wygrała już przetargi) kilku dużych umów, m.in. z Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia o wartości 8,46 mln zł. – O całorocznych wynikach zdecyduje jak co roku grudzień – oświadcza. – Liczymy jeszcze na parę kontraktów na dostawę sprzętu, które w sektorze publicznym zazwyczaj są realizowane w ostatnich dniach roku – dodaje. Twierdzi, że zysk netto w całym 2011 r. powinien być wyższy niż po sześciu miesiącach. W 2010 r. sięgnął 329 tys. zł. Przychody w poprzednim roku wyniosły 9,54 mln zł.

Staniszkis przyznaje, że akcjonariusze sondują zarząd spółki na okoliczność wypłaty dywidendy z tegorocznego zysku. – Jako dyrektor finansowy wolałbym nie drenować spółki z gotówki, która jest nam potrzebna do realizacji dużych umów – podsumowuje.

We wtorek akcje spółki kosztowały na NewConnect 1,46 zł. Kapitalizacja wynosiła 16,3 mln zł.