To oni rozdają karty w doradztwie podatkowym na giełdzie

Co roku sprawdzamy, kto obsługuje największą liczbę emitentów. Zeszłoroczni prymusi – PwC oraz KPMG – nadal są na czele stawki. Dobrze wypadły też kancelarie średniej wielkości. Na brak pracy branża narzekać nie może. Rok 2024 też będzie pracowity.

Publikacja: 05.04.2024 06:00

Jeśli przedsiębiorca chciałby na bieżąco śledzić wszystkie zmiany w prawie, w 2023 r. musiałby każde

Jeśli przedsiębiorca chciałby na bieżąco śledzić wszystkie zmiany w prawie, w 2023 r. musiałby każdego dnia roboczego na samo czytanie aktów prawnych poświęcić ponad dwie i pół godziny.

Foto: Fot. AdobeStock

Spółki giełdowe są elitą gospodarki. Na rynku głównym jest ich obecnie 420, a ich łączna wartość rynkowa sięga 1,6 bln zł. Już od lat największą liczbą giełdowych klientów pochwalić może się firma doradcza PwC. Wprawdzie w 2023 r. obsługiwała mniej emitentów niż rok wcześniej, ale i tak utrzymała pierwszą pozycję. Tuż za nią znalazło się KPMG.

Pierwsza trójka

Doradcy zgodnie apelują o stabilny, przyjazny i sprawiedliwy system podatkowy.

– Dodam też apel o wzmocnienie procesu niwelowania opóźnień w implementacji prawa unijnego. Dużo już się dzieje i są to świetne wieści, bo poszkodowani są przedsiębiorcy, dla których taka sytuacja oznacza np. nierówne warunki dostępu do rynku w Polsce i w innych krajach Unii Europejskiej – mówi Tomasz Kassel, partner zarządzający działem podatkowo-prawnym PwC Polska. Dodaje, że ostatnie 20 lat w Unii było dla Polski ogromnym wzmocnieniem wzrostu znaczenia gospodarki. – Żeby ekspansja polskiej przedsiębiorczości trwała, potrzebne jest wsparcie i zrozumienie fiskusa. To się po prostu wszystkim opłaca: państwu, firmom oraz jakości usług i produktów wytwarzanych w naszym kraju – podsumowuje przedstawiciel PwC.

Firma ta w 2023 r. doradzała 103 spółkom notowanym na GPW wobec 119 w 2022 r. Z kolei KPMG zwiększyło liczbę klientów z 98 do 100.

– Skala wyzwań, potęgowana przez wojnę za naszą wschodnią granicą, jest ogromna, a przed podatnikami stoją kolejne, wynikające nie tylko z istniejących, ale też zapowiadanych nowych regulacji prawnych – mówi Paweł Barański, partner i szef działu doradztwa podatkowego i prawnego w KPMG w Polsce. Dodaje, że dlatego obserwujemy stale rosnące zapotrzebowanie na wysoko wyspecjalizowane usługi firm doradczych. Zwłaszcza tych zatrudniających specjalistów z różnych dziedzin, korzystających z szeregu baz danych i oferujących nowoczesne narzędzia technologiczne, wspomagające codzienną pracę uczestników obrotu gospodarczego.

W zeszłym roku na podium rankingu było też Deloitte, ale w tym roku spadło na szóstą pozycję. Natomiast imponujący awans z miejsca siódmego na trzecie odnotowało GWW, które zwiększyło liczbę giełdowych klientów rok do roku z 30 do 58 (o 93 proc.).

– Spółki giełdowe ze swej natury są na świeczniku i przyglądają się im nie tylko inwestorzy, lecz także organy skarbowe. Z tego też względu wsparcie doradców podatkowych jest tam niezbędne. Tym bardziej że wspomniane spółki z racji swej wielkości i potrzeb związanych z rozwojem częściej są stroną skomplikowanych transakcji – mówi Artur Cmoch, doradca podatkowy i wspólnik zarządzający GWW Ladziński, Cmoch i Wspólnicy. Dodaje, że osoba odpowiedzialna za finanse w średniego rozmiaru przedsiębiorstwie nie jest w stanie samodzielnie śledzić wszystkich zmian w przepisach. Potrzebne jest więc wsparcie doradców podatkowych z odpowiednim doświadczeniem. Co więcej, także wśród doradców podatkowych nie ma takich, którzy byliby ekspertami w każdej dziedzinie związanej z prawem podatkowym. Konieczna jest więc specjalizacja, która zapewni odpowiedni poziom świadczonych usług. To wszystko sprawia, że wykonujący zawód doradcy podatkowego w średniej perspektywie czasowej nie powinni mieć obaw o zatrudnienie.

– Powyższe wnioski stanowią jednocześnie odpowiedź na coraz częściej zadawane pytanie: czy sztuczna inteligencja może negatywnie wpłynąć na liczbę miejsc pracy w zawodzie doradcy podatkowego. W mojej ocenie takie ryzyko istnieje, jeśli chodzi o proste prace wykonywane najczęściej przez stażystów, czyli osoby, które dopiero rozpoczynają przygodę z doradztwem podatkowym. Nie ma natomiast ryzyka, że AI wyprze doradców z obszarów, które wymagają intuicji opartej na doświadczeniu zawodowym – uważa Cmoch. Dodaje, że wystarczy zapoznać się z orzeczeniami sądów administracyjnych, żeby z całą pewnością stwierdzić, iż nie powstały (i chyba nie powstaną) na tyle zaawansowane algorytmy, które byłyby w stanie wysnuć spójne wnioski po analizie bazy orzeczniczej. Niezależnie od analizowanego tematu.

Czytaj więcej

Doradcy prowadzą emitentów przez podatkowe meandry

Rośnie popyt na usługi

Powody do zadowolenia ma też EY, który po zeszłorocznym awansie z miejsca piątego na czwarte teraz utrzymało tę pozycję. Tomasz Rolewicz, partner w zespole podatków korporacyjnych w dziale doradztwa podatkowego w EY Polska, również zwraca uwagę na nowe technologie, w szczególności na sztuczną inteligencję.

– Umożliwia ona firmom automatyzację i uproszczenie skomplikowanych procesów podatkowych, co może stanowić istotne odciążenie dla przedsiębiorców. Dzięki możliwościom, jakie daje AI, firmy są w stanie dokonywać bardziej precyzyjnych analiz oraz – co może nawet istotniejsze – mocno zautomatyzować procesy dokumentacyjne w zakresie podatków – mówi. Jego zdaniem trend ten z pewnością będzie się utrzymywał, a rola AI w obszarze podatków będzie tylko rosła.

W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia rankingu znalazły się też: Crido Taxand (5. miejsce), Deloitte (6.), Paczuski Taudul (7.), MDDP (8.), Rymarz, Zdort, Maruta (9.) oraz Olesiński i Wspólnicy (10.).

Crido oraz MDDP mogą się pochwalić znaczącym wzrostem liczby obsługiwanych klientów. Ta pierwsza firma miała ich w 2023 r. 48, czyli o 11 więcej niż rok wcześniej (wzrost o 30 proc.). Z kolei w MDDP liczba ta wzrosła o sześć, do 34 (o 21 proc.).

Doradcy zgodnie twierdzą, że w ostatnich latach widać wyraźny wzrost zainteresowania ich usługami.

– Wynika to z wielu, dość różnorodnych przyczyn – mówi Tomasz Michalik, partner w MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy. Wskazuje, że po pierwsze, podatki stają się coraz bardziej skomplikowane. Po drugie, zmienia się paradygmat myślenia o podatkach. Od kilku lat podatnicy koncentrują się przede wszystkim na dbałości o poprawność rozliczeń, a w konsekwencji na zapewnieniu bezpieczeństwa podatkowego. To zresztą trend wyraźnie widoczny nie tylko w Polsce. Po trzecie, jesteśmy świadkami bardzo dynamicznych zmian otoczenia gospodarczego. Pojawiają się nowe formy działalności, płatności i rozliczeń finansowych. A dodatkowo w coraz większym stopniu zacierają się różnice pomiędzy przedsiębiorcami i konsumentami (wykonują oni świadczenia, które często powinny być opodatkowane tak jak zwykła działalność).

– Otoczenie gospodarcze rozwija się niebywale szybko, a zmiany regulacji podatkowych zarówno w Polsce, jak i w UE za tymi zmianami nie nadążają. To sprawia, że pojawia się kolejny powód zapotrzebowania na usługi profesjonalnego doradcy podatkowego – podsumowuje Michalik.

Odpowiedni doradca musi być nie tylko ekspertem w swojej dziedzinie.

– Musi mieć szerokie zrozumienie procesów biznesowych, a także być trochę specjalistą od CSR, który przypomni, że presja na unikanie opodatkowania będzie źle przyjęta i w efekcie wpłynie negatywnie na kurs spółki i zaufanie do niej – podkreśla Roman Namysłowski, partner zarządzający zespołem podatkowym w Crido.

Popyt na doradztwo podatkowe utrzymuje się w Polsce na wysokim poziomie, ale ta branża również musiała mierzyć się ostatnio z dużymi wyzwaniami makroekonomicznymi.

– Jednym z nich była niewątpliwie wysoka inflacja, która średniorocznie w 2023 r. przekroczyła 11 proc. Tak wysoki wskaźnik bezpośrednio przekładał się na koszty funkcjonowania nie tylko naszych klientów, ale też firm doradczych takich jak Crido – mówi Namysłowski. Dodaje, że dlatego na rynku wygrywają te podmioty, które potrafią zaproponować swoim klientom wysoką jakość doradztwa, popartą pogłębioną wiedzą, odpowiadającą w sposób na wskroś praktyczny i szybki na problemy, z którymi borykają się ich klienci.

Giełdowa specyfika

Na usługi z jakiego obszaru najczęściej zgłaszają popyt spółki giełdowe? Doradcy wskazują między innymi na obowiązki w zakresie podatku u źródła.

– Ponadto spółki giełdowe częściej szukają możliwości zwiększenia compliance podatkowego w ramach grup kapitałowych, w tym poprzez tworzenie grup podatkowych (PGK, grupa VAT), czy wprowadzenie specjalnych procedur podatkowych – wymienia Piotr Zawacki, doradca w kancelarii Rymarz Zdort Maruta.

Widać też zmianę charakteru potrzeb klientów.

– W coraz większym stopniu zajmujemy się zagadnieniami specjalistycznymi, o dużej złożoności. Jesteśmy zapraszani do projektów, które dotyczą często kwestii zupełnie nieuregulowanych przepisami. Wymagają dużego doświadczenia, ale też inicjatywy i nieszablonowego myślenia – podkreśla Wojciech Fryze, partner w Olesiński i Wspólnicy.

Widać też zapotrzebowanie na wsparcie w zakresie automatyzacji rozliczeń podatkowych i elektronicznego raportowania.

– Powody tego trendu są dość oczywiste. Z jednej strony to trudności związane z pozyskaniem pracowników, a z drugiej to inicjatywy legislacyjne, które zostały już wprowadzone, a także te, z którymi biznes będzie się musiał zmierzyć już wkrótce (np. JPK_CIT) – wskazuje Anna Rączkowska, partner z działu doradztwa podatkowego Deloitte.

Doradcy są też często pytani o ulgę badawczo-rozwojową oraz o kwestie restrukturyzacyjne. Andrzej Paczuski, partner w kancelarii Paczuski Taudul, dodaje, że jeśli chodzi o giełdę, to widać też wzrost liczby zapytań w zakresie akcyjnych planów motywacyjnych oraz szerzej, opodatkowania wynagrodzenia zarządów.

– Co do zasady jednak nie widzę znacznych różnic w doradztwie na rzecz podmiotów publicznych i niepublicznych – mówi Paczuski. Zwraca też uwagę, że zawód doradcy podatkowego cieszy się coraz większym uznaniem pośród studentów i jakkolwiek nie jest łatwo znaleźć dobrego pracownika, to trend popularności zawodu jest wzrostowy.

– W ostatnich dwóch latach otworzyliśmy biura w Lublinie i we Wrocławiu i nie mieliśmy problemów ze skompletowaniem zespołu – podsumowuje.

Czas niepewności

Przedsiębiorcy od kilku lat muszą działać w bardzo zmiennym otoczeniu rynkowym. Mowa m.in. o pandemii Covid-19, ataku Rosji na Ukrainę, konflikcie na Bliskim Wschodzie, galopujących cenach energii oraz rosnącej cyberprzestępczości.

Takie zawirowania makroekonomiczne i geopolityczne generują szereg wyzwań, ale i możliwości.

– Powyższe widoczne jest przede wszystkim na rynku fuzji i przejęć. Można tu przytoczyć przykład wojny w Ukrainie. Z jednej strony widzimy wzrost zainteresowania zagranicznych inwestorów polskimi spółkami, które potencjalnie mogą uczestniczyć w odbudowie Ukrainy, z drugiej zaś kapitał ukraiński rozważa przeniesienie działalności do Polski – wskazuje Zawacki. Dodaje, że w tym kontekście system podatkowy jest w centrum zainteresowań inwestorów. Często to element decydujący o tym, czy dana inwestycja zostanie zlokalizowana w Polsce, czy też w kraju sąsiednim.

Wtóruje mu Robert Nowak, partner z działu doradztwa podatkowego Deloitte.

– Z perspektywy doradców podatkowych zauważamy tutaj dwa wątki. Po pierwsze, duża liczba ukraińskich firm przenosi swoją działalność do Polski i tym samym musi dostosować się do polskich oraz unijnych przepisów. Po drugie, wśród polskich firm obserwujemy wzmożone zainteresowanie rynkiem ukraińskim w perspektywie odbudowy tego kraju. Jako doradcy często pomagamy im tworzyć właśnie takie plany biznesowe – mówi. W tym roku Deloitte zintegrowało się biznesowo z Deloitte Ukraina. – Dzięki temu w ramach naszych środkowoeuropejskich struktur możemy bardziej kompleksowo odpowiadać na potrzeby klientów w tym zakresie – mówi Nowak.

Biznes się zazielenia

Istotnym aspektem w kontekście makroekonomicznym i kształtowania trendów rynkowych jest polityka wspierania inwestycji w zieloną transformację i projekty prośrodowiskowe, szczególnie w zakresie unowocześniania produkcji i energetyki.

– To trend widoczny już od co najmniej kilku lat, ale zwłaszcza w ostatnim czasie obserwujemy coraz większą aktywność przedsiębiorstw w tym zakresie, w szczególności w kontekście środków z Krajowego Planu Odbudowy, które w dużej części będą przeznaczone na przedmiotową transformację – mówi Nowak.

I choć na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że ESG z podatkami ma niewiele wspólnego, to wcale tak nie jest. Transparentna polityka, „zielone” podatki i opłaty środowiskowe oraz odpowiedzialne społecznie zarządzanie podatkami są wpisane w szeroki obszar działań związanych ze zrównoważonym rozwojem. A jego znaczenie systematycznie rośnie, co ma związek m.in. ze zmianami legislacyjnymi. Od 2024 r., zgodnie z dyrektywą CSRD, obowiązuje już wymóg raportowania niefinansowego. Na razie dotyczy największych spółek, ale z każdym rokiem to grono będzie rosło i docelowo w Polsce obejmie około 3,5 tys. firm. Ważną kwestią jest też ESG w kontekście łańcuchów dostaw oraz rozliczeń podatkowych związanych z tym obszarem.

Te wszystkie trendy pozwalają jasno stwierdzić, że na brak pracy doradcy w 2024 r. narzekać nie powinni. A o tym jak sobie poradzili, przekonamy się za rok – przy kolejnej edycji rankingu.

Skala zmian w prawie i dotkliwość obowiązków biurokratycznych przygniatają przedsiębiorców  

„Zepsute państwo mnoży ustawy” – mawiał Tacyt, historyk rzymski i prokonsul Azji, przestrzegając przed zbytnim przeregulowaniem. Od tego czasu minęło niemal 2 tys. lat, a jego słowa są wciąż aktualne. Widać to również w Polsce. Zmiany w prawie analizuje Grant Thornton, który w corocznym raporcie podsumowuje liczbę nowych aktów prawnych i sposób ich uchwalenia. Wnioski nie są optymistyczne. Od początku transformacji ustrojowej „produkcja” prawa w Polsce rosła. W latach 1989–2016 liczba stron maszynopisu nowych aktów prawnych najwyższego rzędu (czyli ustaw, rozporządzeń i umów międzynarodowych) niemal każdego roku powiększała się, sporadycznie spowalniając na krótkie okresy. Według najnowszego raportu w 2023 r. uchwalono ponad 34 tys. stron nowego prawa, czyli o 8 proc. więcej niż w 2022 r. To drugi najwyższy wynik w historii. W życie w 2023 r. weszły 553 nowe przepisy dla firm, 1051 zmieniło brzmienie, a tylko 41 straciło moc. Prawo uchwalane jest w błyskawicznym tempie, często bez konsultacji publicznych. Potwierdza to fakt, że dla co czwartego projektu ustawy w RCL nie ma żadnej dokumentacji z konsultacji, a dla co drugiego ustawodawca nie odniósł się do nadesłanych uwag. Tomasz Wróblewski, partner zarządzający Grant Thorntona, podkreśla, że prawo jasne, zwięzłe, przewidywalne, zmieniane zgodnie z najlepszymi praktykami zachęca do rozwoju biznesu, ponoszenia ryzyka związanego z inwestycjami i innowacjami. Natomiast prawo mętne, nadmiarowe, nieprzewidywalne, zmieniane w chaosie wstrzymuje decyzje rozwojowe. Skutkuje marnowaniem zasobów firmy na walkę z biurokracją i prowadzi do utraty zdolności do konkurowania. Skala produkcji prawa w Polsce jest tak duża, że analizowanie przepisów wydaje się fizycznie niemożliwe. Jeśli przedsiębiorca chciałby na bieżąco śledzić wszystkie zmiany w prawie, w 2023 r. musiałby każdego dnia roboczego na samo czytanie aktów prawnych poświęcić ponad dwie i pół godziny. Żeby jednak nie było zbyt pesymistycznie, warto odnotować, że nasz kraj na tle UE wypada całkiem dobrze pod względem zachęt inwestycyjnych i ulg podatkowych – w szczególności w dziedzinach związanych z innowacjami i działalnością badawczo-rozwojową. Z raportu Crido wynika, że 21 z 27 państw członkowskich oferuje ulgę B+R, ale Polska znajduje się w pierwszej trójce krajów zapewniających najbardziej preferencyjne warunki. Z kolei w przypadku ulgi IP Box tylko 13 z 27 państw UE wdrożyło preferencyjne opodatkowanie.

Ulgi mają pozytywne przełożenie na gospodarkę. OECD szacuje, że jedna dodatkowa jednostka wsparcia podatkowego przekłada się na 1,4 dodatkowej jednostki badań i rozwoju.

Opinie

Największym wyzwaniem są podatkowe niejasności

Tomasz Kassel, partner zarządzający działem podatkowo-prawnym, PwC Polska

Jestem przekonany, że warto to cały czas powtarzać. To najczęściej słyszę, spotykając się z właścicielami, dyrektorami finansowymi i menedżerami od finansów i podatków. To, co jest największym problemem dla wielu przedsiębiorców, to nie tyle wysokość podatków, ile przede wszystkim ich niejasność – co potwierdzają także nasze sondaże (aż ponad 70 proc. uczestników badania CFO Compass). Dlatego z dużym zadowoleniem przedsiębiorcy mówią nam o deklaracjach zmian i wprowadzeniu nowego podejścia do dialogu – o licznych spotkaniach podczas wydarzeń organizowanych przez organizacje pracodawców. Należy to odbierać z dużą nadzieją. Stabilny, przyjazny i sprawiedliwy system podatkowy to warunek niezbędny dla zwiększenia stopy inwestycji w gospodarce. To bardzo dobry czas na dyskusję o podatkach w naszym kraju. I temu procesowi nasza firma i inne z rynku doradztwa podatkowego kibicują. Od ponad 20 lat zawód doradcy podatkowego podlega ciągłej ewolucji i ostatnio ten proces znacznie przyspieszył.

Dziś doradcy podatkowi są tak blisko biznesu i zarządów firm jak nigdy w historii. Kiedyś fundamentalne było dostarczanie przedsiębiorstwom opinii podatkowych oraz rzetelne raportowanie – priorytetowe zwłaszcza z punktu widzenia giełdowych inwestorów. Z czasem dodawane były kolejne komponenty – wykorzystanie coraz to nowszych technologii i nowoczesnych rozwiązań cyfrowych, które wspomagają nie tylko regulatora, ale także podatnika.

Spółki giełdowe mają nowe obowiązki sprawozdawcze

Paweł Barański, szef działu doradztwa podatkowego i prawnego, KPMG w Polsce

Obecnie rynek ukierunkowany jest przede wszystkim na wyspecjalizowane usługi wynikające z wprowadzonych już ustawowych wymogów, takich jak m.in. obowiązek informowania o schematach podatkowych, raportowanie spółek nieruchomościowych, dokumentacje w zakresie cen transferowych czy też kwestie dotyczące sporządzania strategii podatkowej.

Klienci chcą być również na bieżąco informowani o obowiązkach, które dopiero zostaną na nich nałożone, aby odpowiednio się do nich przygotować i uniknąć niepotrzebnych komplikacji. Przykładem mogą być pakiety zmian związane z wejściem w życie regulacji BEPS 2.0 Pillar II, a więc związanych z globalnym podatkiem minimalnym i wyrównawczym. Obecnie procedowanych jest także wiele istotnych zmian proponowanych przez nowy rząd, takich jak zmiany w składce zdrowotnej dla przedsiębiorców czy kwestie dotyczące obowiązkowego systemu e-faktur (KSeF).

W ostatnim czasie obserwujemy również coraz większe obawy klientów związane z nieustabilizowanym prawem podatkowym, zwłaszcza wśród tych podmiotów, które notowane są na GPW, gdzie szczególnie istotna jest ocena ryzyka. Na podmioty te został lub zostanie bowiem nałożony szereg nowych obowiązków sprawozdawczych. Oprócz wspominanych już wcześniej, wynikających z regulacji Pillar II, nie należy zapominać o kwestiach dotyczących granicznego podatku węglowego czy też o obowiązkach w zakresie ESG zgodnie z nową dyrektywą CSRD.

Popyt na usługi doradców cały czas rośnie

artur Cmoch, wspólnik zarządzający, GWW Ladziński, Cmoch i Wspólnicy sp.k.

Obserwujemy stały wzrost popytu. Osoba odpowiedzialna za finanse w średniego rozmiaru przedsiębiorstwie nie jest w stanie samodzielnie śledzić wszystkich zmian w przepisach. Potrzebne jest więc wsparcie doradców z odpowiednim doświadczeniem. Co więcej, także wśród doradców podatkowych nie ma takich, którzy byliby ekspertami w każdej dziedzinie związanej z prawem podatkowym. Konieczna jest specjalizacja, która zapewni odpowiedni poziom świadczonych usług. To wszystko sprawia, że wykonujący ten zawód w średniej perspektywie czasowej nie powinni mieć obaw o zatrudnienie.

Powyższe wnioski stanowią jednocześnie odpowiedź na coraz częściej zadawane pytanie, czy sztuczna inteligencja może negatywnie wpłynąć na liczbę miejsc pracy w zawodzie. W mojej ocenie takie ryzyko istnieje, jeśli chodzi o proste prace wykonywane najczęściej przez stażystów. Nie ma natomiast ryzyka, że AI wyprze doradców z obszarów, które wymagają intuicji opartej na doświadczeniu zawodowym. Wystarczy zapoznać się z orzeczeniami sądów administracyjnych, żeby z całą pewnością stwierdzić, iż nie powstały (i chyba nie powstaną) na tyle zaawansowane algorytmy, które byłyby w stanie wysnuć spójne wnioski po analizie bazy orzeczniczej, niezależnie od analizowanego tematu.

Opisane trendy są tym bardziej widoczne w przypadku spółek giełdowych. Ze swej natury są one na świeczniku i przyglądają się im nie tylko inwestorzy, ale także organy skarbowe.

Parkiet PLUS
100 lat nie kończy historii złotego, ale zbliża się czas euro
Parkiet PLUS
Dobrze, że S&P 500 (trochę) się skorygował po euforycznym I kwartale
Parkiet PLUS
Szukajmy spółek, ale też i inwestorów
Parkiet PLUS
Wynikowi prymusi sezonu raportów
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Parkiet PLUS
Złoty – waluta, która przetrwała największe kataklizmy
Parkiet PLUS
Dlaczego Tesla wyraźnie odstaje od reszty wspaniałej siódemki?