Bukmacherzy: w finale spotkają się Niemcy i Hiszpanie

W ocenie typujących w kolekturach i serwisie internetowym Fortuny z dalszej rywalizacji na Euro 2012 odpadną Portugalczycy i Włosi

Aktualizacja: 19.02.2017 04:47 Publikacja: 26.06.2012 14:09

Gracze obstawiający wyniki półfinałów są zgodni. W dniu 1 lipca 2012 r. na stadionie Olimpijskim w Kijowie spotkają się reprezentacje Niemiec i Hiszpanii.

Taką parę drużyn przy kursie 2,1 wybrało aż 82,28 proc. obstawiających. Najmniej, bo tylko 3,64 proc. osób sądzi, że w ostatnim meczu Mistrzostw na boisko wybiegną Portugalczycy i Włosi (kurs 6).

Dodatkowo Niemcy po wysokim zwycięstwie nad Grecją znacznie wyprzedzili Hiszpanów w rankingu na potencjalnego zwycięzcę całego turnieju. Choć kurs na wygraną Euro 2012 przez Niemców lub Hiszpanów kształtuje się obecnie na jednakowym poziomie – po 2,6 zł za każdą postawioną złotówkę – stosunek zwycięstwa Niemców do triumfu Hiszpanów w ocenach typujących wynosi 60,34 proc.  (Niemcy) do 25,05 proc.  (Hiszpanie).

Aby dostać się do finału, drużyny muszą najpierw pokonać swoich półfinałowych rywali. Na zwycięstwo Hiszpanów w meczu z Portugalią stawia 61,19 proc. odwiedzających kolektury i korzystających z serwisu internetowego Fortuny. Faworytem do strzelenia bramki Portugalczykom jest Fernando Torres. W rywalizacji Niemców z Włochami hegemonię sąsiadów zza Odry przewiduje więcej, bo aż 76,04 proc.  graczy. Wielu z nich uważa, że gola zdobędzie Mario Gomez. Niemiecki napastnik został również najchętniej wybieranym pretendentem do tytułu króla strzelców całego turnieju. Jego skuteczności zaufało 58,43 proc. osób. Dużo mniejsze szanse (19,62 proc.) ma jedyny obecnie konkurent Gomeza w walce o tron – Cristiano Ronaldo.

- Zdecydowana większość naszych klientów uważa, że w tym roku powtórzy się scenariusz z finału Euro 2008 i znów naprzeciw siebie w decydującej rozgrywce staną reprezentacje Niemiec i Hiszpanii. Z doświadczenia wiem jednak, że na tym etapie najważniejszych turniejów, nie możemy być pewni niczego, a na końcowy wynik ma wpływ co najmniej kilkadziesiąt zmiennych. Niemcy – wygrywając wysoko z Grecją – podnieśli swoje szanse. Odpoczywali dłużej niż Włosi, poza tym nie zostali zmuszeni do rozegrania wyczerpującej dogrywki – mówi Jan Štefanek, dyrektor generalny Fortuna zakłady bukmacherskie.

Dodaje jednak, że nie zdziwiłby się, gdyby stale nabierająca obrotów „maszyna" w postaci Cristiano Ronaldo, skutecznie pokrzyżowała marzenia Hiszpanów o obronie tytułu, a żelazna defensywa Włochów powstrzymała ambicje drużyny Niemiec.

Parkiet PLUS
Marek Piechocki, prezes LPP: Nie pozwę ich za raport o Rosji. Na razie
Parkiet PLUS
Analitycy widzą przestrzeń do zwyżek notowań firm z indeksu WIG20
Parkiet PLUS
Dobra koniunktura podbiła płace prezesów
Parkiet PLUS
Najdroższe akcje. Warto je mieć?
Parkiet PLUS
Mimo rekordów WIG-u coraz mniej spółek uczestniczy w hossie na GPW
Parkiet PLUS
Czy chińska nadwyżka jest groźna dla świata?