Choć rynek nas ostatnio nie rozpieszcza, znalazł pan aż 13 spółek, które mogą dać okazję do spekulacyjnego zagrania pod zwyżkę notowań.
Muszę przyznać, że jeszcze dwa miesiące temu miałbym problem z selekcją, ale ostatnio na wielu wykresach pojawiły się obiecujące ruchy. Widać próby zmiany lub kontynuacji trendu, więc warto obserwować te spółki pod kątem ewentualnej spekulacji. Zaznaczam jednak, że na niektórych, zwłaszcza misiach, jest niewielki wolumen, więc trzeba na tę kwestię być uczulonym.
Pierwsza propozycja do Baltona. Jedna z niewielu spółek, która może pochwalić się trendem wzrostowym.
Zgadza się. Baltona to przykład klasycznego trendu wzrostowego, który trwa już niemal rok. Od maja do sierpnia tworzyła się baza, po której nastąpiło wybicie w górę. Ostatnie białe, dzienne korpusy pokonały lokalny opór, co także ma optymistyczną wymowę. Co do wskaźników – MACD jest trochę wykupione, ale zakręciło w górę próbując tworzyć kolejny szczyt. DI+ i DI- potwierdzają wybicie, podobnie jak Akumulacja/Dystrybucja. Wysokie wartości oscylatorów sygnalizują możliwość korekty, ale mimo wszystko Baltona to jedna z niewielu spółek, gdzie można stosować strategię kup i trzymaj.