W zamian biznesmen wniesie aportem do Lubawy wytwarzającej m.in. namioty i kamizelki kuloodporne dwie spółki: Mirandę i Effect System. Obie specjalizują się w produkcji tkanin powlekanych wykorzystywanych m.in. w branży reklamowej. Transakcja powinna zostać sfinalizowana jeszcze w tym miesiącu. – Wyniki chcemy konsolidować od marca – mówi Piotr Ostaszewski, prezes Lubawy.

Cena emitowanych przez Lubawę papierów została ustalona na 1,57 zł. Decyzja podjęta w trakcie wczorajszej sesji zelektryzowała inwestorów. Akcje Lubawy podrożały o 18,75 proc., do 1,52 zł.

Przejmowane spółki zostały wycenione na 123 mln zł. Lubawa od tej ceny wynegocjowała 10-proc. dyskonto. Większość zapłaci emitowanymi akcjami, a resztę pokryje gotówką. Tegoroczne łączne obroty kupowanych firm są szacowane na blisko 130 mln zł i ponad  12?mln zł zysku operacyjnego plus amortyzacja (EBITDA). Dodatkowo, co jest ściśle związane z przejęciem Mirandy i Effect Systemu, Lubawa kupi od Litwina za gotówkę trzecią spółkę Litex (wstępną umowę podpisano w styczniu). W efekcie powstanie grupa o tegorocznych obrotach szacowanych na  250 mln zł i 27,5 mln zł EBITDA. Litwin zostanie wiodącym akcjonariuszem Lubawy z ponad 50-proc. udziałem w kapitale (teraz ma 5,33 proc. akcji).