Transakcja nadal czeka jednak na opinię Komisji Nadzoru Finansowego. Analitycy oczekują, że decyzja zapadnie około połowy 2011 r. KNF tego nie komentuje.

Czy ocena KE, że przyłączenie BZ WBK do Santandera nie stanowi zagrożenia dla konkurencji w sektorze bankowym, będzie miała znaczenie w procesie decyzyjnym KNF? – To są dwie różne sprawy. KE koncentruje się na kwestiach konkurencji, a nasza analiza dotyczy zgodności transakcji z przepisami prawa bankowego – powiedział „Parkietowi” rzecznik Komisji Łukasz Dajnowicz. Analitycy wskazują, że polski nadzór chce się m.in. upewnić, iż nowy inwestor BZ WBK nie wycofa jego akcji z giełdy.

Niezależnie od tego postępowania KNF bada, czy przy zbyciu polskiego banku przez jego dotychczasowego właściciela, irlandzki Allied Irish Banks (AIB), nie zostało złamane prawo. Są bowiem wątpliwości, czy wszyscy ubiegający się o bank inwestorzy mieli równy dostęp do informacji i czy nie doszło do przekazania poufnych danych. Wśród chętnych do zakupu BZ WBK było także PKO BP. Umowę kupna 70,4 proc. akcji wrocławskiego kredytodawcy,?pod względem aktywów piątego na polskim rynku, Santander podpisał we wrześniu.?Ma zapłacić 2,9 mld euro (11,6 mld zł).