Nie potrzeba wsparcia

Prezes Jacek Bartkiewicz deklaruje, że bank będzie się starał utrzymywać współczynnik wypłacalności powyżej 10 proc.

Aktualizacja: 26.02.2017 19:34 Publikacja: 14.07.2011 02:50

Jacek Bartkiewicz, prezes Banku BGŻ

Jacek Bartkiewicz, prezes Banku BGŻ

Foto: Archiwum

Bank BGŻ chce utrzymywać współczynnik wypłacalności powyżej 10 proc. Bank obecnie nie potrzebuje wsparcia od akcjonariuszy, ale w perspektywie 2012 roku być może pojawić się taka potrzeba – poinformował prezes Jacek Bartkiewicz.

– Nie chcemy, by współczynnik wypłacalności spadł poniżej 10 proc. Nasze kapitały są kapitałami pierwszej kategorii, więc jest miejsce na przykład na zobowiązanie podporządkowane – powiedział Bartkiewicz.

Minimalny współczynnik wypłacalności to 8 proc. W?BGŻ w końcu 2010 r. było to 11,1 proc. W ub.r. zysk netto banku wyniósł 112,3 mln zł. Był o 11,6 proc. wyższy niż rok wcześniej. W?I?kwartale br. BGŻ miał 33,8 mln zł skonsolidowanego zysku netto, ponad dwa razy więcej niż rok wcześniej.

W środę na zamknięciu za akcję BGŻ płacono 58 zł, o 0,4 proc. więcej niż dzień wcześniej. W?majowej ofercie publicznej akcje banku były sprzedawane po 60 zł.

W wywiadzie dla „Parkietu” przed debiutem giełdowym prezes Bartkiewicz stwierdził, że bank może rozpocząć wypłacanie dywidendy za trzy lata. Deklarował też wówczas, że w perspektywie kilku lat bank może znaleźć się na poziomie średniej w sektorze, jeśli chodzi o wskaźniki efektywności. – Chcemy znaleźć się na tym poziomie. Natomiast na pewno nie będziemy tu liderem – mówił wówczas prezes Bartkiewicz.

[ramka]Nasze kapitały są kapitałami pierwszej kategorii, więc jest miejsce na zobowiązania podporządko-wane[/ramka]

Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski
Gospodarka
Czy i kiedy RPP wróci do obniżek stóp?
Gospodarka
Złe i dobre wieści przed COP 28