Niemcy: gwałtowny spadek zamówień w przemyśle

Zamówienia w niemieckich fabrykach gwałtownie spadły na początku 2024 r. po wzroście w grudniu, co podkreśla trudności największej gospodarki Europy w przezwyciężeniu niedawnego kryzysu.

Publikacja: 07.03.2024 11:14

Niemcy: gwałtowny spadek zamówień w przemyśle

Foto: Bloomberg

Dane Federalnego Urzędu Statystycznego (Destatis) pokazały, że popyt w styczniu spadł o 11,3 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. To wynik gorszy niż przewidywał jakikolwiek ekonomista w ankiecie Bloomberga. Po rewizji wstępnych wyników, ten duży spadek został poprzedzony wzrostem o 12,0 proc. w grudniu 2023 r. w stosunku do listopada 2023 r. w związku z zamówieniami na dużą skalę (wstępnie +8,9 proc.). Mniej zmienne porównanie trzech miesięcy do trzech miesięcy pokazało, że w okresie od listopada 2023 r. do stycznia 2024 r. nowe zamówienia były o 2,3 proc. wyższe niż w poprzednich trzech miesiącach. Stosunkowo duża rewizja grudnia 2023 r. wynika z opóźnień w przekazywaniu danych przez zakłady kilku branż gospodarczych. Styczniowy spadek wynika ze spowolnienia w głównych zamówieniach, które po silnych wynikach w grudniu wróciły do ​​normalnego poziomu. Liczba nowych zamówień spadła w stosunku do poprzedniego miesiąca we wszystkich trzech głównych grupach, czyli w sektorze dóbr kapitałowych (-13,1 proc.), sektorze dóbr pośrednich (-9,3 proc.) i sektorze dóbr konsumpcyjnych (-5,7 proc.). Zamówienia zagraniczne spadły o 11,4 proc., w tym ze strefy euro o 25,7 proc.. Natomiast zamówienia spoza strefy euro wzrosły o 1,6 proc. Zamówienia krajowe spadły o 11,2 proc.

Dane pojawiają się dzień po tym, jak dobre dane dotyczące niemieckiego eksportu na początku 2024 r. zasygnalizowały, że słabość przemysłu tego kraju może ustępować. Przedłużająca się dekoniunktura w niemieckim sektorze produkcyjnym ponadgabarytowym odbija się na całej gospodarce, która może obecnie znajdować się w recesji.

Bundesbank ostrzegł, że produkcja może spaść w okresie styczeń-marzec po tym, jak spadła już o 0,3 proc. w ostatnich trzech miesiącach 2023 r. Podkreśla jednak, że poważne pogorszenie koniunktury nie jest prawdopodobne.

– Obserwowany od dwóch lat trend spadkowy był kontynuowany w styczniu – powiedział Ralph Solveen, ekonomista Commerzbanku. – Sugeruje to, że w nadchodzących miesiącach produkcja przemysłowa będzie nadal spadać, co przyczyni się do ponownego kurczenia się niemieckiej gospodarki w pierwszym kwartale.

W całym 2023 r. Niemcy były jedynym krajem G7, który odnotował spadek produktu krajowego brutto. PKB spadł w zeszłym roku o 0,3 proc. w wyniku słabego popytu światowego, wysokiej inflacji, skutków utraty tanich rosyjskich dostaw energii i decyzji sądu ograniczającej wydatki budżetowe. Słabość ta jest odczuwalna w szerszej strefie euro, której dwudziestonarodowa gospodarka od ponad roku flirtuje z recesją.

Niemcy w zeszłym miesiącu obniżyły prognozę wzrostu na ten rok do zaledwie 0,2 proc., co oznacza znacznie bardziej płaskie odbicie niż 1,3 proc., które przewidywano kilka miesięcy temu.

Gospodarka światowa
Szwedzki bank centralny obniżył stopy. Pierwsza obniżka od ośmiu lat
Gospodarka światowa
Ameryka coraz bardziej ucieka Unii Europejskiej
Gospodarka światowa
Niemiecka gospodarka w nie najlepszej sytuacji
Gospodarka światowa
Kontrariańska fala podmywa Wall Street. Ameryka wcale nie jest taka wyjątkowa
Gospodarka światowa
Żywność znów drożeje
Gospodarka światowa
Rosja: Sankcje biją w handel