Nastroje niemieckich konsumentów okazały się lepsze, niż przewidywano, jednak sytuacja nadal pozostaje trudna.

Indeks ZEW monitorujący nastroje konsumentów nieznacznie wzrósł z minus 61,9 pkt we wrześniu do minus 59,2 pkt w październiku. Eksperci prognozowali pogłębienie się spadków do wartości minus 65,7 pkt. Warto jednak zaznaczyć, że ten sam wskaźnik wśród spółek spadł o 11,7 pkt do minus 72,2 pkt. Indeks publikowany jest w skali od minus 100 pkt do 100 pkt. Ujemny odczyt oznacza negatywną perspektywę rozwoju dla gospodarki.

Na poprawę odczytu wśród konsumentów zadziałać mogły programy pomocowe mające na celu ograniczenie cen energii i gazu. Niemieccy rządzący zamierzają m.in. wesprzeć gospodarstwa domowe oraz małe i średnie firmy jednorazową daniną o wartości miesięcznego rachunku za gaz. Jednocześnie ma zostać wprowadzony mechanizm ograniczenia cen wspomnianego surowca do marca.

Ostatecznie jednak eksperci ZEW stwierdzili, że prawdopodobieństwo spadku PKB Niemiec w ciągu najbliższych sześciu miesięcy pozostaje wysokie. – Mimo podjętych kroków oraz chwilowego spadku cen gazu kryzys energetyczny nie zniknął, a globalna sytuacja nadal jest poważna – stwierdził Alexander Kruger, główny ekonomista Hauck Aufhaeuser Lampe Privatbank.