Złoty tydzień miliarderów

Wystarczyło pięć giełdowych sesji, by majątek czterdziestu najbogatszych ludzi świata powiększył się o 21 miliardów dolarów

Aktualizacja: 19.02.2017 04:13 Publikacja: 30.06.2012 10:10

Złoty tydzień miliarderów

Foto: Bloomberg

Najbogatsi ludzie świata obecni w Bloomberg Billionaires Index mają za sobą bardzo udany tydzień. Góra pieniędzy, jakimi dysponują, w ciągu pięciu sesji giełdowych urosła o 21,4 miliarda dolarów, a jednym z czynników okazało się porozumienie przywódców państw strefy euro w sprawie pomocy dla banków. Ustalono, że w przypadku wsparcia dla hiszpańskich banków wierzytelności rządów nie będą miały uprzywilejowanego statusu wobec innych kredytodawców.

- Fakt, że europejscy przywódcy obradowali do czwartej nad ranem świadczy o tym jak bardzo im zależy na wypracowaniu skutecznego rozwiązania - skomentował dwudniowy szczyt w Brukseli Jack Albin, zarządzający w BMO Harris Private Bank w Chicago. Jego zdaniem liderzy państw eurolandu mają świadomość, że „utrzymanie przeciekającej lodzi na powierzchni nie będzie łatwe".

Meksykanin Carlos Slim, najbogatszy ziemianin kontrolujący komórkowego operatora America Movil dorzucił do swojego portfela 3,4 miliarda dolarów dzięki dużemu wzrostowi notowań Grupo Financiero Inbursa. Wartość netto jego portfela szacowana jest na 72,5 miliarda dolarów.

Bill Gates, wicelider światowego rankingu bogaczy, nie miał tak dobrego tygodnia jak Slim. Jest wprawdzie bogatszy o 1,1 mld dol. niż tydzień wcześniej, ale dystans dzielący go od Meksykanina zwiększył się do 10,1 mld dol. Gates ma 62,4 miliarda dolarów.

Warren Buffett, trzeci najbogatszy człowiek na świecie, ma w portfelu 46,5 mld USD, zaś w tym tygodniu pogrubił go o 8,8 proc.

Najbogatszym Europejczykiem nadal jest Hiszpan Amancio Ortega, założyciel sieci handlowej Zara. Jego spółka odzieżowa Inditex w ciągu tygodnia podrożała o ponad 6 proc., zaś portfel Ortegi wypełnił się dodatkowymi 2,5 mld dolarów. Jest w nim 42,8 mld dol. W Azji króluje Li Ka-Shing z 22,9 mld dol.

Wielkim pechowcem okazał się Brazylijczyk Eike Batista. Jego portfel skurczył się o 4 mld dol., a powodem tego był spadek kursu akcji spółki OGX Petroleo&Gas Participacoes. Firma ta aż o 75 proc. obniżyła prognozę wydobycia ropy naftowej. Batista ma obecnie 20,5 mld dol. i w rankingu światowym zajmuje 23 miejsce. Od lidera dzieli go 50 miliardów dolarów.

Gospodarka światowa
Chiński rząd będzie kupował puste mieszkania?
Gospodarka światowa
Gospodarka Niemiec będzie rosła wolniej
Gospodarka światowa
S&P500 z szansą na 5,8 tys. pkt. Doda skrzydeł GPW?
Gospodarka światowa
PKB Japonii skurczył się w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
Inflacja nie przeszkadza giełdom w biciu rekordów
Gospodarka światowa
Inflacja USA nie sprawiła przykrej niespodzianki inwestorom