Trudne warunki rynkowe i ciągła niepewność gospodarcza – to według Quinna główne przeciwności, z jakimi musiał się zmierzyć bank w III kwartale. Chodzi o eskalację wojny handlowej, która odbija się na światowym wzroście gospodarczym, przedłużający się brexit czy ujemne stopy procentowe.

Bank poradził sobie jednak z kryzysem politycznym i protestami w Hongkongu, gdzie zysk brutto wzrósł o 4 proc. HSBC jest największym bankiem w Europie, jednak największe przychody czerpie z Azji – w szczególności z Hongkongu, gdzie zysk przed opodatkowaniem w I połowie roku odpowiadał za 51 proc. całości.

Według nieoficjalnych doniesień HSBC planuje zwolnić do 10 tys. pracowników. – W całym banku istnieje możliwość uproszczenia ról oraz ograniczenia powielania zadań – skomentował Quinn. W związku z restrukturyzacją bank spodziewa się znacznych kosztów, jakie poniesie w kolejnym kwartale.