0,74 mln zł straty operacyjnej i 2,14 mln zł straty netto zanotowała przy 64,8 mln zł przychodów Grupa Gino Rossi w I kw. br.. Oznacza to spadek rentowności. Przychody grupy urosły bowiem rok do roku o 5 proc., a w tym samym czasie wyniki spadły pod kreskę. Rok wcześniej wykazała ona 0,1 mln zł zysku operacyjnego i 0,54 mln zł straty netto.
Jak podaje zarząd spółki, mocny spadek wyniku netto to efekt negatywnego wpływu różnic kursowych. W ubiegłym roku podniosły one wynik grupy, a w tym obniżyły go o 0,5 mln zł.
Po odliczeniu bezmarżowej sprzedaży komponentów przychody grupy sięgnęły 60,3 mln zł, a EBITDA 1,7 mln zł (jednostkowo 2,5 mln zł, co pokazuje negatywny wpływ Simple), o 23 proc. mniej niż rok wcześniej.
- Pod kątem przychodów wyniki były lepsze w ujęciu rok do roku, szczególnie za sprawą Gino Rossi, które zanotowało w tym okresie 12-proc. wzrost sprzedaży. Natomiast Simple CP borykał się na początku roku z podobnymi problemami, jak cały segment odzieży damskiej, co widać było zarówno w sprzedaży, jak i poziomie marż – komentuje Tomasz Malicki, prezes Gino Rossi.
Zarząd zwraca uwagę, że grupa poprawiła natomiast wyniki zarządzania gotówką. Przepływy gotówkowe z działalności operacyjnej, obarczone sezonowością, w I kw. br. były wprawdzie ujemne, ale dużo mniej niż przed rokiem (minus 12 mln zł wobec minus 22,6 mln zł w I kw. 2016 r.).