Arctic Paper widzi ożywienie na rynku papieru i celulozy

Odbicie popytu widoczne w zamówieniach daje nadzieję na poprawę sytuacji giełdowej grupy. Jednocześnie wyzwaniem pozostaje trudna sytuacja na rynku niemieckim.

Publikacja: 21.02.2024 06:00

Michał Jarczyń́ski, prezes Arctic Paper.

Michał Jarczyń́ski, prezes Arctic Paper.

Foto: Fot. mat. prasowe

Optymistyczne zapowiedzi prezesa Arctic Paper zostały pozytywnie odebrane przez rynek. Podczas wtorkowej sesji akcje spółki drożały nawet o ponad 8 proc. przy dużo wyższych niż zwykle obrotach. W efekcie kurs z nawiązką obrobił straty wywołane zeszłotygodniową publikacją rozczarowujących wyników za IV kwartał.

Pozytywne sygnały z rynku dla Arctic Paper

– Ten rok zaczął się dla nas obiecująco. Wzrost popytu na papier, który obserwowaliśmy już w ostatnim kwartale 2023 r., jest kontynuowany, co przekłada się na zamówienia. Dostrzegamy też rosnący popyt na celulozę, której cena w I kwartale rosła – wskazuje Michał Jarczyński, prezes Arctic Paper. Jednocześnie zwraca uwagę, że wykorzystanie mocy produkcyjnych w grupie w styczniu było wyraźnie wyższe niż przed rokiem i wyniosło około 80 proc.

Mniej optymistyczne sygnały płyną natomiast z rynku niemieckiego, który w 2023 r. odpowiadał za około 22 proc. przychodów grupy. – Niepokoi nas sytuacja gospodarki niemieckiej, gdzie od pięciu kwartałów z rzędu mamy do czynienia ze stagnacją i nie bardzo widać perspektywy na poprawę tej sytuacji – zauważa szef Artica. Podkreśla, że stanowi to jeden z czynników niepewności dla grupy w zakresie otoczenia rynkowego.

W planach inwestycje i dywidenda

Prezes szacuje, że tegoroczne nakłady inwestycyjne grupy przekroczą 200 mln zł wobec około 200 mln zł wydanych na inwestycje w poprzednim roku. – Większość z tych środków zostanie przeznaczona na projekty energetyczne. Największą zaplanowaną na ten rok inwestycją będzie budowa bloku biomasowego oraz linii do produkcji pelletu w szwedzkim Gryksbo. Koszt tego projektu to około 28 mln euro. Większość tej kwoty będzie wydatkowana w tym roku – wyjaśnia Jarczyński.

W połowie czerwca Arctic planuje uruchomić farmę fotowoltaiczną o mocy 17 MW w Kostrzynie. W planach ma kolejne projekty fotowoltaiczne w związku z posiadanymi tam gruntami. – Nie wykluczmy także akwizycji w obszarze energetyki w tym roku. Przyglądamy się głównie projektom fotowoltaicznym w Polsce – zapowiada szef Arctica. W kręgu zainteresowań spółki są projekty o mocy od kilku do ponad 20 MW. – Widzimy, że oczekiwania finansowe właścicieli takich projektów stały się ostatnio bardziej racjonalne. Liczę, że jeden lub dwa projekty uda się sfinalizować – dodaje. Z kolei inwestycja grupy w segmencie opakowań – nowy zakład produkcyjny tacek z formowanego włókna celulozowego w Kostrzynie – będzie prawdopodobnie nieco opóźniona ze względu na dłuższy czas dostawy sprzętu. Zarząd oczekuje, że produkcja rozpocznie się w III kwartale tego roku. – Spodziewamy się, że nasz nowy zakład w pełni będzie partycypował w wyniku EBITDA grupy dopiero od 2025 roku – zapowiada prezes Jarczyński.

Zarząd Arctica będzie rekomendował akcjonariuszom przeznaczenie części zysku netto za 2023 r. na wypłatę dywidendy w wysokości 1 zł na jedną akcję. W poprzednim roku spółka wypłaciła 2,70 zł dywidendy na akcję.

Firmy
Śnieżka wypłaci sowitą dywidendę
Firmy
KNF zatwierdziła prospekt PTWP
Firmy
Wreszcie przełom na rynku IPO. Ale nie na GPW
Firmy
Cognor wypatruje ożywienia na rynku
Firmy
Pokaźna dywidenda z Elektrotimu
Firmy
Start-upy mają problem – inwestycje VC zamarły