Prezes Mercora: Jesteśmy dobrze przygotowani na ewentualne spowolnienie

Mamy zabezpieczoną sprzedaż na dwa kwartały do przodu, co w przypadku naszej spółki jest wyjątkową i bardzo dobrą sytuacją – podkreśla Krzysztof Krempeć, prezes i kluczowy akcjonariusz Mercora.

Publikacja: 13.04.2023 21:00

Prezes Mercora: Jesteśmy dobrze przygotowani na ewentualne spowolnienie

Foto: Fot. mat. prasowe

Czy widać sygnały, które wskazywałyby, że koniunktura w branży wykonawczej, której Mercor jest beneficjentem, może się za chwilę skończyć?

Mercor nie odnotowuje sygnałów wskazujących na osłabienie koniunktury w branży pasywnych zabezpieczeń przeciwpożarowych. Istnieją co najmniej trzy aspekty tej sytuacji. Pierwszy – działamy w branży późnocyklicznej i ewentualne spowolnienie, jeśli nas dotknie, to z pewnym opóźnieniem. Drugi – Mercor jest związany z budownictwem przemysłowym, realizuje takie inwestycje, jak hale, magazyny czy tunele i obiekty użyteczności publicznej o dużej kubaturze, a takie projekty są w niezłej kondycji. Trzecim aspektem jest stopień zaawansowania technicznego obiektów – technologie przemysłowe wymagają coraz to więcej zabezpieczeń o coraz wyższym poziomie kompleksowości.

Poziom zamówień w poszczególnych miesiącach różni się rokrocznie (co oznacza, że należy go analizować w dłuższych okresach), ale w ostatnich miesiącach narastająco jest wyższy niż w roku ubiegłym. Mercor ma zabezpieczoną sprzedaż na dwa kwartały do przodu, co w przypadku naszej spółki jest wyjątkową i bardzo dobrą sytuacją.

Mercor funkcjonuje na wielu rynkach. Czy w obliczu zapowiadanego spowolnienia w gospodarkach liczycie się z osłabieniem popytu?

Stawiamy na dywersyfikację geograficzną sprzedaży, aby nie uzależniać naszej działalności od sytuacji w poszczególnych krajach. Jest to dla nas o tyle korzystne, że na rynkach Europy Zachodniej, na których mamy stosunkowo niewielkie udziały, skutki ewentualnego spowolnienia mogą być mniej odczuwalne. Dodatkowo widzimy szansę na utrzymanie albo nawet zwiększenie udziału w rynku w sytuacji wystąpienia kryzysu, gdy bardziej konkurencyjni cenowo dostawcy zyskują na znaczeniu. Nieco inaczej wygląda sytuacja na rynkach w krajach z naszego regionu geograficznego, gdzie nasze udziały są już znaczące. Spółki zależne w grupie, tj. Mercor Czechy, Mercor Słowacja, węgierska spółka Mercor Dunamenti czy hiszpańska Mercor Tecresa, są liderami w swojej branży, co oznacza, że dalsze zwiększanie udziałów w rynku jest trudniejsze.

Które rynki oferują największy potencjał do wzrostu sprzedaży?

Blisko cztery lata temu założyliśmy spółkę na rynku brytyjskim, który oceniamy jako obiecujący i wiążemy z nim duże oczekiwania. Aktywnie działamy także w krajach Beneluksu i w Skandynawii. Z kolei nasza hiszpańska spółka Tecresa aktywnie pracuje w krajach Afryki Północnej i Ameryki Południowej. Z powodzeniem działamy także na Bliskim Wschodzie w takich krajach, jak Katar czy Zjednoczone Emiraty Arabskie.

W jaki sposób w warunkach rosnących kosztów Mercor jest w stanie zwiększać swoje marże?

Poprawa rentowności to efekt kilku czynników. Po części wzrostu skali naszej działalności operacyjnej i faktu, że coraz większą część naszej sprzedaży stanowią kompleksowe, zaawansowane rozwiązania produktowe, gdzie uzyskujemy większą marżę. W ostatnim kwartale doszedł do tego także spadek cen niektórych surowców i materiałów. Nie spodziewam się jednak, że dzięki temu presja związana z kosztami osłabnie. Sytuacja na rynku surowców nadal pozostaje bardzo zmienna.

Co istotne, przygotowujemy oferty, znając bieżące ceny, a czas realizacji zamówienia jest relatywnie krótki, ponadto praktycznie nie produkujemy na magazyn. To ogranicza nasze ryzyko w zakresie m.in. wzrostu cen energii i gazu czy presji wynagrodzeń, a tym samym przekłada się na solidne poziomy rentowności.

Czy w takim razie utrzymanie poziomu marż z III kw. 2022/2023 będzie możliwe w kolejnych okresach?

Nie podajemy prognoz. Marże pozostają jednak w centrum naszej uwagi – stale pozyskujemy nowe zamówienia, poszukujemy nowych rynków zbytu i dywersyfikujemy ofertę.

Jakie są plany zarządu związane z nowymi obszarami działalności? W jaki sposób mają się one przyczynić do rozwoju biznesu Mercora?

Kluczowym aspektem, na którym aktualnie się koncentrujemy, jest rozwój technologiczny. Udoskonalając nasze rozwiązania z obszaru wentylacji przeciwpożarowej czy oddymiania grawitacyjnego, dążymy do tego, żeby były one w pełni sterowalnymi i zautomatyzowanymi systemami. W tym kierunku również rozbudowujemy naszą ofertę w zakresie zabezpieczeń przeciwpożarowych. Jako pierwsi na rynku wdrażamy inteligentne rozwiązania z obszaru Przemysłu 4.0 realizowane przez powołaną w ubiegłym roku spółkę mcrTechLab – realizuje ona działania oparte m.in. na sztucznej inteligencji, IoT oraz technologii blockchain, tworząc infrastrukturę inteligentnego środowiska bezpieczeństwa dla różnego typu obiektów.

Ponadto w 2021 r. zainwestowaliśmy w spółkę Elmech, która produkuje magazyny energii i posiada ponad 35 lat doświadczenia w opracowywaniu nowatorskich konstrukcji dla zasilania gwarantowanego, konwersji energii, ładowania, nadzoru i zarządzania bateriami akumulatorów oraz poprawy jakości energii. Widoczne duże zainteresowanie jej ofertą powinno się przełożyć na zamówienia. Liczymy, że ta spółka będzie się rozwijała. Mamy w planach inwestycje w jej moce produkcyjne, które zwiększą potencjał sprzedażowy Elmechu.

Czy zarząd rozważa przejęcia kolejnych podmiotów?

W przeszłości rozwijaliśmy się przez akwizycje i bierzemy pod uwagę taką możliwość w przyszłości. Pojawia się sporo różnych propozycji – jeśli jakaś oferta wyda nam się interesująca, to się nad nią pochylimy. Aktualnie żadnych zaawansowanych rozmów na ten temat jednak nie prowadzimy.

CV

Krzysztof Krempeć jest jednym z założycieli Mercora, który od 2007 roku notowany jest na warszawskiej giełdzie. Jako prezes kieruje spółką od 2008 roku, a w latach 1988–2007 pełnił funkcję wiceprezesa. Ma ponad 30-letnie doświadczenie w branży biernych zabezpieczeń przeciwpożarowych. Jest także jednym z kluczowych akcjonariuszy spółki. Mercor w roku obrotowym 2021/2022 (trwającym od kwietnia do marca) wypracował 496 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży i 32,5 mln zł zysku netto.

Firmy
Systemy operacyjne Wieltonu zaatakowane przez hakerów
Firmy
GPW po konferencji: o modzie na polskie aktywa, sytuacji na rynku IPO i dywidendzie
Firmy
Benefit mniej wyciśnie
Firmy
Apator pozytywnie zaskoczył wynikami. Kurs w górę
Firmy
Cognor i ostry zjazd zysków. Wyniki kwartalne poniżej oczekiwań
Firmy
Boryszew lekko rozczarował wynikami. Akcje tracą