Veno: Auto powstanie później

Inwestor z Państwa Środka nie zaangażuje się w projekt VenoCara

Aktualizacja: 27.02.2017 05:01 Publikacja: 05.01.2011 04:49

W środę upływa termin wyłączności na negocjacje w sprawie znaczącej inwestycji w spółkę zależną Veno, Veno Automotive, przyznany przez notowaną na NewConnect firmę inwestorowi z Chin. Pragnący zachować anonimowość podmiot z Kraju Środka miał być zainteresowany znaczącą inwestycją w Veno Automotive, opracowującym projekt sportowego samochodu VenoCar lub zawiązaniem joint venture, które miałoby się zająć produkcją auta.

Z naszych informacji wynika, że do polsko-chińskiego mariażu nie dojdzie. Arkadiusz Kuich, prezes Veno, proszony o komentarz w tej sprawie poinformował nas, że wraz z upływem wyłączności spółka poinformuje o rezultatach negocjacji.

Informacje o rozmowach z chińskim inwestorem przełożyły się na skokowy wzrost zainteresowania akcjami Veno i to pomimo tonujących nastroje komentarzy władz spółki. Na pierwszej sesji po publikacji komunikatu w tej sprawie właściciela zmieniło ponad 48 mln akcji (15 proc. kapitału).

Prezes Veno podkreśla, że rezultat negocjacji z Chińczykami nie będzie miał wpływu na krótkoterminowe plany Veno Automotive. – Firma ta z emisji akcji pozyskała środki na kontynuowanie prac nad prototypem. Trwają przygotowania do debiutu spółki na NewConnect. Nastąpi on po prezentacji auta – informuje Kuich. Veno Automotive jesienią podwyższyło kapitał z 0,6 mln zł do 2,3 mln zł, emitując 17,2 mln akcji o nominale 0,1 zł. 14,6 mln walorów objęło po nominale Veno w drodze konwersji pożyczki. Reszta trafiła do nowych inwestorów. Po jakiej cenie sprzedawane były akcje? – Wyższej od nominału – mówi jedynie Kuich.

W lutym 2011 r. miną trzy lata od rozpoczęcia prac nad projektem VenoCara. Termin ukończenia prac nad prototypem był już kilkakrotnie przesuwany. Ostatnio Veno informowało, że premiera auta nastąpi w I kw. 2011 r. Z naszych ustaleń wynika jednak, że w tym terminie nie uda się raczej ukończyć prototypu. Prezes Kuich unika deklaracji w sprawie ostatecznego terminu zamknięcia projektu.

[ramka]1,6 mln zł kosztowały do tej pory prace nad prototypem VenoCar. Dla porównania, wartość księgowa Veno to 5,6 mln zł [/ramka]

Firmy
Krzysztof Zoła, dyrektor finansowy: Cognor bez dywidendy, ale tylko przez rok
Firmy
Prezes Trakcji zwolniony za poręczeniem. Obowiązki prezesa powierzone członkowi zarządu
Firmy
Kurs Elektrotimu na fali wzrostowej
Firmy
Prezes Trakcji zatrzymany na zlecenie prokuratury. Znamy przyczyny
Firmy
Materiały budowlane z surowców naturalnych i z recyklingu. Ekoprodukty niszą czy głównym trendem?
Firmy
Systemy operacyjne Wieltonu zaatakowane przez hakerów