Wyniki Libetu z zastrzeżeniami

Biegły rewident informuje o istnieniu znaczącej niepewności, która może budzić poważne wątpliwości, co do zdolności spółki do kontynuacji działalności.

Publikacja: 01.10.2018 14:43

Wyniki Libetu z zastrzeżeniami

Foto: materiały prasowe

Libet, jeden z największych producentów kostki brukowej w Polsce, zanotował w I półroczu 80,1 mln zł skonsolidowanych przychodów, co było wynikiem o 38 proc. gorszym od zanotowanego w tym samym czasie 2017 r. Z kolei czysty zarobek wyniósł 0,3 mln zł, podczas gdy rok wcześniej grupa poniosła 7,8 mln zł czystej straty.

- Od początku roku pracujemy nad optymalizacją procesów w firmie oraz renegocjowaliśmy szereg umów z dostawcami i dystrybutorami. Cieszy nas, że widać wyraźnie efekty tych działań - mówi cytowany w komunikacie prasowym Thomas Lehmann, prezes Libetu. Dodaje, że stosunkowo niski poziom tegorocznych przychodów jest m.in. efektem opóźnionego startu sezonu wynikającego z utrzymujących się dość długo niskich temperatur. Nie pomagała też sytuacja na rynku pracy. Firma ma utrudniony dostęp do pracowników, przez co musiała ograniczyć liczbę zmian w części zakładów. Jedocześnie zarząd liczy, że jest to sytuacja przejściowa i będzie się ona stabilizowała.

Spółka bardzo optymistycznie ocenia aktualną sytuację makroekonomiczną, a także dostrzega czynniki sezonowe, które mogą mieć istotny wpływ na wyniki w II półroczu. - Wszelkie prognozy rynkowe sprzyjają naszej branży. Zarówno cała gospodarka, jak i sytuacja w samym budownictwie pozwalają nam optymistycznie patrzeć w przyszłość - twierdzi Lehmann. Jego zdaniem rozpędzone są nie tylko inwestycje infrastrukturalne, ale również budownictwo mieszkaniowe. W bardzo dobrej kondycji jest także siła nabywcza gospodarstw domowych. Ponadto Libet liczy na wzrost sprzedaży w związku z mającymi się odbyć jesienią wyborami samorządowymi.

Mimo poprawy wyników, dziś kurs akcji Libetu na GPW spada. W połowie sesji transakcje walorami firmy zawierano po 1,22 zł, co oznaczało spadek o ponad 3,9 proc. Powodów przecen może być kilka.

Analitycy DM BDM zauważają m.in., że spółka skorygowała wyniki za I półrocze 2017 r.  Dla przykładu pierwotnie zysk operacyjny za ten okres wynosił 0,1 mln zł. Teraz w księgach zapisana jest strata operacyjna w wysokości 5,5 mln zł. Co gorsze biegły rewident zgłosił zastrzeżenia do rozpoznania w I półroczu w przychodach finansowych 3,5 mln zł zysku ze sprzedaży portfela przeterminowanych należności. Jego zdaniem zysk ten powinien być wykazany dopiero w momencie otrzymania przez firmę pieniędzy. Tymczasem termin płatności to 120 dni. Zarząd i rada nie zgadzają się z tym zastrzeżeniem.

Biegły zwraca też uwagę, że na koniec czerwca zobowiązania krótkoterminowe Libetu, w tym kredyty bankowe, przewyższają aktywa obrotowe o 87,2 mln zł. Ponadto spółka nie spełnia dziś warunków określonych w umowach kredytowych dotyczących poziomów wskaźników finansowych (kowenantów), wobec BZ WBK, ING, mBanku i PKO BP. Biegły twierdzi, że to wskazuje „na istnienie znaczącej niepewności, która może budzić poważne wątpliwości, co do zdolności grupy do kontynuacji działalności".

Z kolei zarząd podaje, że nie doszło do wypowiedzenia umów kredytowych. Przekonuje też, że grupa ma możliwość osiągania wystarczających, pozytywnych przepływów pieniężnych przez co najmniej kolejne 12 miesięcy, przy założeniu spłaty kredytów wymagalnych w tym roku.

Firmy
Analitycy widzą potencjał w akcjach Rainbow Tours
Firmy
Kurs Auto Partnera w dół po wynikach
Firmy
Inter Cars w tym roku tylko przyhamuje
Firmy
Inter Cars przyspieszył. Kurs rośnie
Firmy
ATM Grupa liczy na dużo lepszy rok
Firmy
PFR żąda zwrotu pieniędzy od części firm. Esotiq i Prymus chcą wyjaśnień