Wszystko za sprawą działań podejmowanych przez jednego z mniejszościowych akcjonariuszy, a konkretnie Value Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z Warszawy. To na jego wniosek Sąd Okręgowy w Kielcach wydał właśnie postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia zgłaszanych roszczeń. Na jego mocy wstrzymano skuteczność i wykonanie uchwały walnego zgromadzenia Ceramiki Nowej Gali z grudnia ubiegłego roku w sprawie wyrażenia zgody na zbycie zorganizowanej części przedsiębiorstwa i zmiany przedmiotu jej działalności. Chodziło o sprzedaż Cerradowi zakładów produkcyjnych zlokalizowanych w Końskich i Kopaninach razem ze sprzedażą i dystrybucją. W efekcie Ceramika Nowa Gala stałaby się spółką holdingową nieprowadzącą działalności operacyjnej. Obecne zabezpieczenie wyklucza jednak dalsze działania w tym zakresie do czasu zakończenia postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności, ewentualnie uchylenia podjętych uchwał. Dodatkowo sąd zakazał radzie nadzorczej Ceramiki Nowej Gali wyrażania zgody na zawarcie istotnych transakcji, których przedmiotem miałoby być zbycie majątku spółki. Nie może też dojść do przeniesienia na Cerrad jakichkolwiek praw lub obowiązków dotyczących istotnych aktywów spółki. Ponadto sąd zakazał wykupu akcji Ceramiki Nowej Gali należących do akcjonariuszy niezgadzających się na zmianę przedmiotu jej działalności. Chodzi zapewne o uniknięcie sytuacji, w której mógłby być dokonany przymusowy wykup. Wprawdzie dziś Cerrad nie ma jeszcze odpowiedniej liczby walorów, aby taką operację przeprowadzić, ale trzeba pamiętać, że do 17 stycznia trwa wezwanie, które może doprowadzić do uzyskania odpowiednich uprawnień. Starachowicki producent płytek ceramicznych chce skupić walory nieznajdujące się w jego posiadaniu, czyli ponad 10 mln papierów, stanowiących 21,4 proc. kapitału. Tak jak w poprzednim wezwaniu oferuje za nie po 0,75 zł.
