Nowy zarząd przyspieszy konsolidację grupy Azoty

Aby zakończyła się sukcesem, konieczne są spłaszczenie struktury organizacyjnej, poprawa efektywności, dokapitalizowanie oraz wycofanie z giełdy ZA Puławy i ZCh Police.

Publikacja: 09.03.2024 15:37

Zarząd Azotów prowadzi prace nad planem restrukturyzacji, którego jednym z elementów będą działania

Zarząd Azotów prowadzi prace nad planem restrukturyzacji, którego jednym z elementów będą działania dotyczące konsolidacji działów, które mogą przynieść konkretne korzyści w krótkim czasie.

Foto: AdobeStock

Krzysztof Kołodziejczyk, nowy prezes Azotów, tuż po objęciu kierownictwa w koncernie zapowiedział, że do najważniejszych zadań nowego zarządu będzie należało wypracowanie porozumienia z instytucjami finansowymi, stworzenie długoterminowego planu restrukturyzacji i prowadzenie rentownej produkcji. Jednocześnie wyraził przekonanie, że realizacja tych celów będzie możliwa jedynie pod warunkiem przyspieszenia działań konsolidacyjnych w ramach grupy. Co konkretnie miał na myśli?

– Nowy zarząd grupy Azoty prowadzi prace nad wypracowaniem planu restrukturyzacji, a jednym z jego elementów są działania dotyczące konsolidacji obszarów, które mogą przynieść konkretne korzyści w krótkim czasie. Istotne jest m.in. zrealizowanie faktycznej integracji w kontekście poszczególnych działów – informuje Monika Darnobyt, rzeczniczka prasowa Azotów, w odpowiedzi na nasze pytania.

Dodaje, że w tym zakresie można wymienić umowę o współdziałaniu z 2018 r. zawartą pomiędzy czterema głównymi spółkami tworzącymi grupę. Powołano wówczas pierwszy, w pełni korporacyjny departament w koncernie, tj. departament korporacyjny handlu segmentu agro (DKHSA). Zostali do niego zaproszeni przedstawiciele wszystkich zakładów należących do grupy, odpowiadający za zarządzanie sprzedażą, marketingiem i relacjami z klientem. Co więcej, dyrektorzy biur tego departamentu uzyskali niezbędne uprawnienia i pełnomocnictwa do realizacji zadań obejmujących równolegle wszystkie zakłady koncernu.

– W dziale handlu i marketingu grupa Azoty w ramach DKHSA przeszła do zarządzania procesami i zadaniami na poziomie korporacyjnym w miejsce dotychczasowego formatu lokalnego. To rozwiązanie usprawniło procesy planowania, w tym planowania strategicznego, oraz bieżącego zarządzania sprzedażą – twierdzi Darnobyt. W jej ocenie było to jedno z nielicznych działań zgodnych z pierwotnymi założeniami umowy konsolidacyjnej wypracowanej jeszcze w 2012 r.

Apel radnych

Azoty informują, że obecnie trwają szczegółowe analizy dotyczące optymalnych rozwiązań dotyczących przyspieszenia konsolidacji. Priorytetem pozostaje zwiększenie efektywności kosztów i wzrost konkurencyjności portfela produktów i usług oferowanych przez koncern.

Azoty przypominają, że u podstaw umowy konsolidacyjnej z 2012 r. znajdowało się dążenie m.in. do maksymalizacji synergii kosztów, w szczególności w przypadku zakupu surowców i mediów, osiągnięcia efektów synergii poprzez rozszerzenie zdolności produkcyjnych i budowy elastycznego portfela produktów. Jeśli koncern chce wyjść na prostą, musi zdynamizować te działania. Jego przedstawiciele przyznają, że sytuacja finansowa, w której znajduje się grupa, jest dużym wyzwaniem. Najlepiej świadczą o tym ponoszone straty netto, które w ubiegłego roku wynosiły: 555 mln zł w I kwartale, 543 mln zł w II kwartale oraz 743 mln zł w III kwartale.

– Jako jeden z powodów tych rekordowo słabych wyników można z całą pewnością wskazać brak znaczących postępów w zakresie faktycznej integracji spółek wchodzących w skład grupy. Co za tym idzie – pierwotne założenia leżące u podstaw umowy konsolidacyjnej z 2012 r. nie zostały w pełni osiągnięte – mówi Darnobyt. W efekcie nie mogło być też mowy o maksymalnych synergiach kosztów ani produkcji.

Na zapowiedzianą przez nowy zarząd intensyfikację działań konsolidacyjnych nie wszyscy się jednak zgadzają. Ostatniego dnia lutego Rada Miasta Puławy zdecydowaną większością głosów przyjęła stanowisko dotyczące sytuacji w Zakładach Azotowych Puławy. Skrytykowała w nim nie tylko dotychczasowe efekty konsolidacji grupy Azoty, ale i ideę połączenia spółek tzw. wielkiej syntezy chemicznej. Konsekwencją ma być m.in. pogarszająca się kondycja ZA Puławy. Radni przekonują nawet, że tamtejszy zakład jest na krawędzi bankructwa. W ich ocenie panaceum na to jest wydzielenie ZA Puławy z grupy Azoty, o co mają postulować również pracownicy spółki i mieszkańcy Puław. Radni swoje stanowisko wysłali m.in. do premiera, ministra aktywów państwowych, władz spółek wchodzących w skład grupy i klubów parlamentarnych.

Związki zawodowe

Do apelu radnych z Puław odniosły się w oficjalnym komunikacie Azoty. Ich zdaniem analizy globalnego rynku chemicznego nie pozostawiają wątpliwości, że łączenie potencjałów i konsolidacja to kierunek, który jest najlepszym możliwym dla branży. Dzięki temu jest szansa na utrzymanie konkurencyjności i dalszy rozwój grupy oraz poszczególnych jej firm. Ponadto zarząd Azotów przekonuje, że wszelkie próby wydzielenia którejkolwiek z firm wchodzących dziś w skład koncernu miałyby liczne negatywne skutki zarówno dla wydzielanej spółki, jak i grupy kapitałowej. W rezultacie zapowiada przyspieszenie konsolidacji.

Jednym z większych jej przeciwników są związki zawodowe. Dla przykładu dwa lata temu głośno było o ostrym sprzeciwie wyrażanym przez Związek Zawodowy Pracowników Ruchu Ciągłego ZA Puławy wobec planowanego powołania do życia tzw. spółek produktowych. Miały one powstać m.in. na bazie likwidowanych firm z Puław, Polic i Kędzierzyna-Koźla. Azoty wówczas szybko zaprzeczyły, aby w nowej strategii sformułowano takie plany. Nie zmienia to faktu, że rozmowy ze związkowcami o konsolidacji mogą być kluczowe. Azoty właśnie zapowiedziały, że w najbliższym czasie zostanie w nich wydzielone stanowisko, w ramach którego głównym obszarem działań będą relacje ze związkami zawodowymi.

Koncern nie odpowiedział, czy rozważa ewentualne wycofanie z giełdy ZA Puławy i ZCh Police lub zwiększenie w nich posiadanego zaangażowania. Według analityków byłoby to wskazane.

Spłaszczenie struktury

– W mojej ocenie wycofanie z giełdy ZA Puławy i ZCh Police mogłoby przyczynić się do przyspieszenia konsolidacji w grupie kapitałowej Azoty. W kolejnym kroku powinno dojść do spłaszczenia struktury organizacyjnej koncernu, która dziś jest bardzo rozbudowana, poprawy efektywności pracy i wreszcie do dokapitalizowania koncernu – mówi Jakub Szkopek, analityk Erste Securities Polska. Co do zasady postuluje, aby konsolidacja i restrukturyzacja grupy Azoty były jak najbardziej głębokie i szybkie. Zauważa, że dotychczas żadnemu zarządowi się to nie udało i dziś koncern odczuwa tego skutki. Wprawdzie w działach sprzedaży i zakupów osiągnięto pewne synergie i oszczędności, ale to zdecydowanie za mało, aby mówić o udanej konsolidacji.

– Jednym z największych problemów jest doprowadzenie do spłaszczenia struktury organizacyjnej grupy, czyli, najogólniej mówiąc, do odchudzenia szeroko rozumianej administracji na czele ze stanowiskami kierowniczymi i dublującymi się. Nie udało się to, gdyż każda z firm i każde z miast, w których są zlokalizowane zakłady, obawia się utraty tzw. lokalnego charakteru – twierdzi Szkopek. W jego ocenie ewentualna strata lokalnego charakteru odbierana jest jako coś, co może mieć negatywne konsekwencje zarówno dla pracowników danego zakładu, jak i mieszkających w jego pobliżu społeczności. Z tego też powodu plany wycofania ZA Puławy i ZCh Police z giełdy np. na zasadzie wymiany ich akcji na walory nowej emisji Azotów mogą budzić opór załóg i lokalnych społeczności.

Dodatkowo akcjonariusze mniejszościowi będą walczyć o korzystne parytety wymiany. Na przykładzie ZA Kędzierzyn i KiZChS Siarkopol widać, że obecność na GPW nie jest potrzebna, aby funkcjonować w ramach grupy Azoty.

– Niezależnie od wszelkich działań restrukturyzacyjnych podejmowanych w koncernie wcześniej czy później potrzebna będzie jakaś forma dokapitalizowania. Myślę, że najprościej i najszybciej byłoby to uczynić poprzez wniesienie do Azotów aportem akcji Zespołu Elektrowni Wodnych Niedzica, dziś należących do Skarbu Państwa – uważa Szkopek. To firma, o nabycie której koncern od jakiegoś czasu zabiega m.in. dlatego, żeby móc szybciej niż dotychczas rozwijać OZE.

Chemia
Miliardowe straty w Azotach
Chemia
Azoty poniosły w ubiegłym roku ogromne straty
Chemia
Ciech planuje ekspansję i rozwój pod nowym szyldem Qemetica
Chemia
Duża niepewność branży
Chemia
Deloitte obserwuje dużą niepewność w branży chemicznej
Chemia
Ciech zmieni nazwę na Qemetica