Omar Arnaout, prezes XTB: W planach są już kolejne produkty i usługi

Nowe rozwiązania będą nastawione głównie na pasywne inwestowanie i oszczędzanie. Część rozwiązań pojawi się już niedługo, kolejne w przyszłym roku – deklaruje Omar Arnaout, prezes XTB.

Publikacja: 01.11.2023 17:26

Gościem Przemysława Tychmanowicza w Parkiet TV był Omar Arnaout, prezes firmy XTB. Fot. mat. prasowe

Gościem Przemysława Tychmanowicza w Parkiet TV był Omar Arnaout, prezes firmy XTB. Fot. mat. prasowe

Foto: parkiet.com

Firma XTB miała w III kwartale 121,1 mln zł zysku netto. Dało się z tego okresu wycisnąć więcej?

Warto podkreślić, że w tym okresie pozyskaliśmy także ponad 67 tys. nowych klientów. Pod względem obrotów wyrażonych w lotach był to najlepszy kwartał w historii spółki. Biorąc pod uwagę trend boczny na rynkach, uważam, że te wyniki są bardzo dobre. Oczywiście zawsze może być lepiej, ale warto też spojrzeć na to, co działo się w przeszłości. Do 2019 r. bardzo rzadko przekraczaliśmy 100 mln zł, jeśli chodzi o wynik roczny. Rok 2020 stał pod znakiem bardzo dużej zmienności, ze względu na pandemię covidu, i wtedy wygenerowaliśmy zysk na poziomie 400 mln zł. Można było wtedy usłyszeć, że jest to jednorazowe zdarzenie. Ostatnie lata pokazały natomiast, że wcale tak nie jest. Już teraz po dziewięciu miesiącach 2023 r. mamy ponad 500 mln zł zysku.

Trzeci kwartał to także ponad 67 tys. nowych klientów, co jest jednym z najlepszych wyników w historii. Pomogły nowe produkty?

Osobiście wydaje mi się, że to nie był wpływ nowych produktów. Proszę zwrócić uwagę, że chociażby wprowadzenie planów inwestycyjnych w ogóle nie było szeroko komunikowane. Ten przyrost wiązałbym z coraz silniejszą marką, jeśli chodzi o perspektywę światową. Dochodzą też skuteczne działania marketingowe. W okresie wakacyjnym też budżety marketingowe nie spadły tak, jak we wcześniejszych latach.

Na ten rok zakładaliście pozyskiwanie 40–60 tys. klientów kwartalnie. Cel roczny w zasadzie został zrealizowany. Będziecie chcieli jeszcze wyżej zawiesić sobie poprzeczkę na kolejny rok?

Jesteśmy w trakcie budżetowania i planowania następnego roku. Ciężko więc mówić o konkretnych liczbach, natomiast nie wyobrażam sobie, by ten cel był niżej niż 40–60 tys. rachunków kwartalnie, szczególnie że cały czas wprowadzamy nowe produkty i usługi.

To co z tymi nowymi produktami?

W tej chwili skupiamy się na tym, by dodać kilka nowych funkcjonalności chociażby do planów inwestycyjnych, poprawić użyteczność aplikacji i wprowadzić płatności cykliczne. W momencie wprowadzenia tych elementów, a liczę, że uda się to jeszcze w tym roku, planowane są szerokie działania komunikacyjne, które zaczną się w styczniu.

Chcemy też wprowadzić plany inwestycyjne we wszystkich krajach UE, czyli także w Polsce i Wielkiej Brytanii, jeszcze w tym roku. Wszystkie nasze produkty i technologia będą dopieszczane i doskonalone. Biorąc pod uwagę to, że mamy ponad 400 osób w dziale IT, możemy myśleć też o nowych produktach. Jednej nowej usługi można się spodziewać już niebawem. Nowych produktów na pewno można się spodziewać w następnym roku.

Chcemy zbudować maszynę, która będzie w stanie produkować nam kolejne produkty. Będą to rozwiązania nastawione głównie na pasywne inwestowanie i oszczędzanie.

Będą to obligacje, produkty emerytalne?

Nie chcę jeszcze zdradzać szczegółów. Jeden i drugi produkt jest dla nas ciekawy, mamy dużo osób w IT i jest to po prostu kwestia priorytetyzacji.

Przewija się wątek IT i technologii. Jak duży potencjał widzicie chociażby w sztucznej inteligencji, nad którą przecież też się pochylacie?

Potencjał wykorzystania AI widzimy praktycznie w każdym obszarze. Liczę, że z czasem będą się pojawiać efekty wykorzystania AI. Wydaje mi się, że kwestie związane z automatyzacją działań obsługi klienta to raczej perspektywa miesięcy niż lat. Liczę więc, że pierwsze efekty, jeśli chodzi o ten aspekt, zobaczymy po trzech–sześciu miesiącach.

Wątek ostatnich miesięcy to także regulacje, szczególnie te na rynku hiszpańskim, które ograniczyły możliwość reklamowanie CFD. Odczuliście to?

Obecnie prowadzimy największą kampanię marketingową w historii rynku hiszpańskiego. Od końca 2022 r. nasza strategia opiera się głównie na promowaniu oferty akcyjnej i ETF-ów. Z punktu widzenia strategicznego, decyzja hiszpańskiego regulatora naprawdę niewiele zmienia. Na chwilę obecną nie widzimy żadnego negatywnego wpływu regulacji na biznes w Hiszpanii, a w dłuższym terminie może mieć to nawet pozytywny wpływ.

Kiedy mowa o promocji i marketingu... Jeden z waszych konkurentów pozyskał Roberta Lewandowskiego do promocji usług. Odpowiecie na to?

Nie tak dawno zaczęliśmy nową kampanię z naszym ambasadorem marki Ikerem Casillasem. Kolejna zaraz się zacznie. Zarówno z Casillasem, jak i Conorem McGregorem mamy kontrakty, które wygasają dopiero w przyszłym roku. Oczywiście już teraz pracujemy nad kolejnymi tematami. Na razie jednak zbyt wiele nie mogę zdradzić.

A co z rynkami zagranicznymi? Wejście do RPA w 2024 r. to realny scenariusz? A może też inne kraje?

Planujemy przyszły rok, więc ciężko przesądzać. Nie zmienia to jednak faktu, że przyglądamy się sytuacji nie tylko w RPA, ale też w innych krajach i częściach świata.

Biura maklerskie
Omar Arnaout, prezes XTB: Indonezja coraz bliżej
Biura maklerskie
Goldman Sachs liderem obrotów na rynku akcji GPW w kwietniu
Biura maklerskie
XTB znowu zadziwia wynikami. Ponad 300 mln zł zysku w I kwartale
Biura maklerskie
Akcjonariusze XTB wstrzymują oddech. Czym zaskoczy spółka?
Biura maklerskie
Wzrosty na GPW są do utrzymania. Słabsze może być II półrocze
Biura maklerskie
Korektę rynkową można uznać już za zakończoną?