[b]Najwięcej koncesji poszukiwawczych PGNiG posiada jednak w Norwegii, a dokładniej na Morzu Norweskim...[/b]
Tak, są to koncesje oznaczone jako PL 350, PL 419 i PL 521. We wszystkich mamy mniejszościowe udziały. Znajdują się w niedalekiej odległości od złóż Skarv, Snadd i Idun, z których wkrótce rozpoczniemy wydobycie. Obecnie na koncesjach poszukiwawczych prowadzimy badania geofizyczne. Na ich podstawie współudziałowcy licencji podejmą decyzję o przeprowadzeniu ewentualnych wierceń.
[b]Zdecydowanie najwięcej uwagi PGNiG zawsze poświęca jednak poszukiwaniom w Polsce. Ile gazu można wydobyć w naszym kraju?[/b]
Udokumentowane zasoby gazu w Polsce, które znajdują się w ramach koncesji należących do PGNiG, to około 100 mld metrów sześciennych. Poza tym około 3,5 mld metrów sześciennych udokumentowanych zasobów posiada jeszcze tylko Lotos Petrobaltic.
[b]Polska rocznie zużywa 14 mld metrów sześciennych gazu, z czego 4,1 mld pochodzi z wydobycia krajowego. Czy jest szansa na wzrost tego udziału?[/b]