O postępowaniu poinformowały w piątek giełdowe Polskie Przedsiębiorstwo Wydawnictw Kartograficznych oraz kontrolujące je MNI. PPWK w 2008 r. kupiło Neotel, a we wrześniu tego roku, po tym jak zostało przejęte przez MNI sprzedało go spółce zależnej MNI Telecom.

Choć giełdowe komunikaty tego nie precyzują, Neotel doniósł do prokuratury na menedżera zapewne w związku z umową i pożyczkami, jakich poprzedni zarząd operatora udzielił lubelskiej firmie Dinet pozyskującej dlań przez lata klientów. Sprawa dotyczy okresu, w którym Neotelem zarządzali Jacek Impert i Wojciech Chrzanowski (był też członkiem zarządu Długich Rozmów, hurtowego operatora z grupy PPWK).

Już po przejęciu przez MNI, w lipcu, Neotel wypowiedział Dinetowi umowę dystrybucyjną i zażądał spłaty długu. Mirosław Frysztak, udziałowiec Dinetu i były dyrektor regionalny w Neotelu, mówił nam we wrześniu, że firmy współpracowały od wielu lat, a w 2008 r. zmieniono zasady rozliczeń.

Rozwój sprzedaży Dinet finansował dzięki pożyczce od Neotela, a spłacał ją z prowizji od przychodów wygenerowanych przez abonentów. – Neotel nie wywiązuje się z zapłaty prowizji – mówił Frysztak. PPWK uważa, że ta sytuacja dodatkowo uzasadnia decyzję o unieważnieniu oferty 0,5 mln akcji spółki skierowanej do założycieli Neotela. Bonus zależał od wyników tej firmy. Zdaniem PPWK za sprawą umowy z Dinetem zostały one zawyżone. Neotel domaga się od Dinetu zwrotu długu także w sądzie.