KBC poszuka kupca na firmę consumer finance Żagiel

Belgijska grupa KBC będzie chciała sprzedać pośrednika finansowego, firmę Żagiel. Pieniądze z transakcji trafią do giełdowego Kredyt Banku, który ma 100 proc. papierów spółki

Publikacja: 19.11.2009 07:08

KBC poszuka kupca na firmę consumer finance Żagiel

Foto: GG Parkiet

Komisja Europejska zatwierdziła szczegóły planu restrukturyzacji i rozwoju biznesowego przygotowanego przez belgijską grupę KBC, która ma w Polsce m.in. Kredyt Bank, dwa towarzystwa ubezpieczeniowe oraz jedno emerytalne spod szyldu Warta oraz firmę Żagiel, jednego z większych pośredników kredytowych. Ten ma trafić pod młotek, by KBC mogło poprawić swoją sytuację kapitałową i uregulować zobowiązania wobec belgijskich władz, które zaciągnęło w ciągu ostatniego roku. O tym, że pośrednik będzie wystawiony na sprzedaż, „Parkiet” napisał jako pierwszy już na początku września.

[srodtytul]Pomoc dla banku[/srodtytul]

Właścicielem 100 proc. akcji Żagla jest Kredyt Bank, o którym od dawna mówi się, że potrzebuje dokapitalizowania. Pisał o tym nawet mniejszościowy akcjonariusz banku, spółka Pioneer Pekao Investment Management, w niedawno ujawnionym przez nas liście do władz KBC. Po transakcji wszystkie pieniądze trafią więc zapewne do polskiego banku KBC (Belgowie mają 80 proc. akcji). – Decyzje dotyczące tego, w jaki sposób i kiedy sprzedać tę spółkę, będą zapadały w Polsce, po odpowiednich decyzjach zarządu – mówi nam Maciej Bardan, prezes Kredyt Banku.

Przyznaje, że bank nie prowadził na razie żadnych działań dotyczących sprzedaży Żagla i nie zamierza się z tym spieszyć. – Nie ma presji i przeprowadzimy tę transakcję, kiedy warunki będą sprzyjające. Zgodnie z przyjętym planem, KBC ma pięć lat na sprzedaż aktywów – twierdzi Bardan.Według Bardana, są trzy możliwości przeprowadzenia transakcji. Pierwszą jest pozbycie się udziałów w Żaglu. Drugą – sprzedaż portfela kredytów, których bank udzielał za jego pośrednictwem. A trzecią – zaoferowanie i jednej, i drugiej możliwości.

[srodtytul]Co oferują Belgowie?[/srodtytul]

Wartość kredytów udzielanych za pośrednictwem Żagla na koniec III kwartału wyniosła 2,7 mld zł i stanowiła około 10 proc. całego portfela należności Kredyt Banku. Po tym, jak bank zaostrzył kryteria udzielania pożyczek i kredytów, Żagiel w III kwartale podpisał 176 tys. takich umów na 366 mln zł, o blisko 60 proc. mniej niż w porównywalnym okresie 2008 r. (kiedy to zawarł 319 tys. umów na 862 mln zł). Żagiel na koniec września miał około 200 placówek (o 143 mniej niż rok wcześniej) i zatrudniał 1,1 tys. osób (o blisko 400 mniej niż na koniec września 2008 r.).

Według KBC pośrednik kredytowy ma 3 proc. rynku consumer finance w Polsce. W raporcie Kredyt Banku za 2008 r. został wyceniony na 36 mln zł.

Żagiel w tej chwili jest jednak balastem dla polskiego banku KBC. Tylko III kwartale Kredyt Bank musiał dokonać 106 mln zł odpisów na ryzyko w segmencie kredytów konsumenckich, a w przeważającej mierze na pożyczki gotówkowe oferowane właśnie przez jego pośrednika.

Zdaniem analityków sprzedaż Żagla będzie miała niewielki wpływ na wyniki banku. – Sama spółka, czyli sieć oddziałów, nie przedstawia wartości, która wpłynie na wynik Kredyt Banku w znaczący sposób. Natomiast związana z transakcją zmiana modelu sprzedaży produktów consumer finance może na niego wpłynąć pozytywnie. Po sprzedaży pośrednika kredyty konsumpcyjne mogą być sprzedawane przez sieć 400 placówek banku, a kontrola ryzyka będzie odbywać się na innym poziomie, co powinno być korzystne – uważa Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities.

Na liście aktywów, których KBC będzie się chciało pozbyć, nie znalazło się majątkowe Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji Warta. Od wielu tygodni polski rynek plotkował, że tak się stanie. Ubezpieczyciela badali – według nieoficjalnych informacji – inwestorzy branżowi: Vienna Insurance Group i Zurich Financial Services.

[ramka][b]Aktywa z regionu na sprzedaż [/b]

KBC, by zadowolić Komisję Europejską, pozbędzie się nie tylko Żagla. Ceną za zaakceptowanie przez Brukselę pomocy publicznej (7 mld euro przyznanych przez władze Belgii i flamandzki rząd lokalny) jest zmniejszenie obecności w naszym regionie.Belgijski pożyczkodawca sprzeda więc w 2010 r. na praskiej giełdzie 30–40 proc. akcji czeskiego banku CSOB. Będzie to największa oferta w dziejach praskiego parkietu. Jej wartość może sięgnąć 2,5 mld euro.Belgijski pożyczkodawca, zgodnie z planem KE, sprzeda również aktywa bankowe w Rosji i Serbii (obecność KBC na tych rynkach była niewielka) oraz belgijskie firmy Centea (bankowość detaliczna) i Fidea (ubezpieczenia). Komisja zaakceptowała wczoraj też plany restrukturyzacji ING i Lloydsa. Nie wiążą się one ze znaczącym zmniejszeniem obecności w naszym regionie.[/ramka]

Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski
Gospodarka
Czy i kiedy RPP wróci do obniżek stóp?
Gospodarka
Złe i dobre wieści przed COP 28