Od początku wtorkowej sesji akcje Comarchu są pod presją podaży. Po godz. 11 tanieją o prawie 5 proc., do 209,2 zł. Inwestorzy negatywnie zareagowali na wyniki informatycznej firmy za I kwartał. W tym okresie spółka odnotowała 4,8 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 7,2 mln zł zysku rok wcześniej. Przychody były podobne do tych w I kwartale 2016 r. i wyniosły 242,2 mln zł.
„Wyniki są gorsze od konsensusu i naszych oczekiwań na wszystkich poziomach. W ujęciu segmentowym słabsze przychody osiągnięte zostały w segmencie Telekomunikacja, Media, IT ( -27% r./r.), w segmencie publicznym (-26% r./r., w tym -40% r./r. na rynku polskim) oraz segmencie Handel i Usługi (-6% r./r.); z kolei lepsze r./r. przychody osiągnięte zostały w segmencie Finanse i Bankowość (+49% r./r.); Przemysł i Utilities (+12% r./r.) oraz Małe i Średnie Przedsiębiorstwa (+6% r./r.). Spadek przychodów w segmencie TMT wynika ze zmniejszonej sprzedaży usług do klientów z Europy Zachodniej; wzrosty w segmencie Finanse i Bankowość to konsekwencja pozyskania nowych kontraktów na rynku krajowym i zagranicznym" – piszą w porannym biuletynie analitycy Trigon DM. Podkreślają również, że marża brutto wyniosła 17,3 proc. i była najniższa od 13 kwartałów.
