W pierwszych trzech miesiącach 2017 r. najlepsze strategie akcji – całe podium w tej kategorii przypadło portfelom zarządzanym przez mBank Asset Management – osiągnęły nieznacznie niższe stopy zwrotu niż w poprzednich czterech kwartałach łącznie. Na przykład Strategia Agresywna zarobiła ponad 18 proc., podczas gdy w całym 2016 r. była 22 proc. na plusie.
Pomogli zagraniczni inwestorzy
Podobnie było ze strategiami, których zarządzający mają dużą dowolność w doborze inwestycji. Portfel Aktywnej Alokacji DM BOŚ, klasyfikowany przez „Parkiet" jako portfel o zmiennej alokacji aktywów, zyskał 12 proc., a więc tyle samo, ile w ubiegłym roku. – Nie zgadujemy. Obserwujemy rynek i staramy się wyciągać wnioski – tłumaczy sukces Grzegorz Ziobro, zarządzający DM BOŚ. – Widząc zachowanie rynku w końcówce 2016 r., przyjęliśmy założenie, że polską giełdę pobudzić może wyłącznie kapitał zagraniczny. A jeśli tak, to zyskać na tym powinny głównie spółki z WIG20, i tak też się stało. Zagrała tu również selekcja. Sprawdziły się nasze typy odnośnie do sektora bankowego, nieco zawiodła postawa energetyki. Bardzo pozytywnie na wyniku portfela odznaczył się sektor paliwowy – podsumowuje Ziobro.
Najlepsze portfele obligacji przyniosą zysk
Słabiej wypadły za to inwestujące w obligacje portfele dłużne oraz rynku pieniężnego, a także strategie mieszane, oparte zarówno na akacjach, jak i obligacjach. Trudno jednak oczekiwać, żeby w warunkach końca hossy na rynku papierów dłużnych dały one w trzy miesiące zarobić tyle, co w rok. W rzeczywistości kwartalne stopy zwrotu bezpiecznych strategii pozwalają mieć nadzieje, że w skali całego 2017 r. ich wyniki inwestycyjne będą zbliżone do ubiegłorocznych. Najlepszy bezpieczny portfel I kw. – Alfa Selektywny Dłużny – zarządzany przez DM Alfa Zarządzanie Aktywami zyskał 1,65 proc. Najlepsza strategia dłużna ubiegłego roku – Portfel Modelowy Konserwatywny mBanku – zarobiła 5,8 proc. w całym 2016 r.
Akcje już nie są tanie, ale jeszcze dadzą zarobić
W bieżącym zestawieniu stóp zwrotu strategii asset management „Parkietu" pojawiły się dwa nowe podmioty – BM Banku BGŻ BNP Paribas oraz Everest Investment Management. Zastanawiając się, co jeszcze przyniesie II kw. inwestorom, postanowiliśmy oddać głos debiutantom. – Po I kw. nadal utrzymujemy umiarkowanie pozytywne nastawienie w stosunku do polskich akcji – informuje Łukasz Wójcik, zarządzający portfelami w BM Banku BGŻ BNP Paribas. – Mimo że wyceny krajowych spółek znalazły się w okolicach długoterminowych średnich, za dalszymi zwyżkami przemawiają: poprawiające się otoczenie makroekonomiczne (zarówno w Polsce, jak i na rynkach bazowych) oraz zwiększające się napływy do funduszy inwestujących na rynkach wschodzących, w tym również do krajowych TFI – argumentuje.