W lutym produkcja budowlana zmniejszyła się o 5,4 proc., a ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści przeciętnie szacowali, że w marcu zwiększyła się o 1 proc. Zaskoczenie z pewnością częściowo wyjaśnia to, że miniony miesiąc był wyjątkowo ciepły. Czwartkowe dane GUS sugerują też, że w I kwartale rozpoczął się już wzrost inwestycji.

Produkcja przemysłowa zwiększyła się w marcu o 11,1 proc., po zwyżce o zaledwie 1,2 proc. w lutym. Uczestnicy konkursu prognostycznego „Parkietu" przeciętnie spodziewali się wzrostu tego wskaźnika o 7,5 proc. Jak tłumaczyli, przyspieszenie produkcji było częściowo efektem kalendarzowym, tzn. wynikało z większej liczby dni roboczych w marcu br., niż rok wcześniej, podczas gdy luty liczył mniej dni roboczych, niż w 2016 r.

Sprzedaż detaliczna w ujęciu realnym, tzn. po korekcie o wpływ zmian cen, wzrosła w marcu o 7,9 proc. rok do roku, po zwyżce o 5,2 proc. w lutym. Ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści przeciętnie spodziewali się odczytu na poziomie 6,2 proc. Te prognozy formułowali jednak przy założeniu, że inflacja wyniesie 2,2 proc. rok do roku, podczas gdy faktycznie wyhamowała do 2 proc.