Nie jest drogo, ale wkrótce wyceny mogą się oderwać od fundamentów

Marcin Materna, z dyrektorem departamentu analiz Millennium DM rozmawia Jacek Mysior.

Publikacja: 19.03.2017 09:00

Marcin Materna, dyrektor departamentu analiz Millennium DM

Marcin Materna, dyrektor departamentu analiz Millennium DM

Foto: Archiwum

Warszawskie indeksy mają za sobą kilka bardzo udanych miesięcy. Wielu obserwatorów uważa, że nastał już dobry moment na większą korektę. Czy marcowa zadyszka indeksów może oznaczać, że nasz rynek dojrzał już do korekty?

Mamy do czynienia z płaską korektą po fali dynamicznych zwyżek głównych indeksów, co bardziej wygląda jak przystanek po okresie dynamicznych zwyżek. Nastroje na krajowym rynku cały czas jednak pozostają dobre i inwestorzy nie przejawiają szczególnie dużej ochoty do pozbywania się akcji. Pretekstem do pogłębienia korekty mógłby być jakiś mocny negatywny impuls z zewnątrz. Tymczasem sytuacja na pozostałych rynkach na razie bardziej sprzyja akumulowaniu akcji, niż realizacji zysków. Dlatego nie nastawiałbym się na jakąś mocną korektę w krótkim terminie. Sytuacja na największych światowych giełdach jest dość stabilna, choć np. amerykańskie akcje są stosunkowo drogie. Nie można jednak mówić o znacznym przewartościowaniu polskiego rynku jako całości.

Pozostało 89% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
100 lat nie kończy historii złotego, ale zbliża się czas euro
Parkiet PLUS
Wynikowi prymusi sezonu raportów
Parkiet PLUS
Dobrze, że S&P 500 (trochę) się skorygował po euforycznym I kwartale
Parkiet PLUS
Szukajmy spółek, ale też i inwestorów
Parkiet PLUS
Złoty – waluta, która przetrwała największe kataklizmy
Parkiet PLUS
Dlaczego Tesla wyraźnie odstaje od reszty wspaniałej siódemki?