CCC w listopadzie wypracowało 334 mln zł skonsolidowanych przychodów, co oznacza wzrost wobec ubiegłego roku o 53 proc. To kolejny z rzędu bardzo udany miesiąc CCC w kluczowym dla tej firmy sezonie. W październiku obroty wzrosły o 47 proc., w poprzednich wzrost również był niezły - we wrześniu o 28 proc., w sierpniu o 32 proc., zaś w lipcu o 38 proc.

Warto zaznaczyć, że od połowy stycznia tego roku firma konsoliduje eObuwie.pl, którego rok temu nie było (udział tego internetowego sklepu w miesięcznych przychodach grupy sięga około 8 proc.). Po wyeliminowaniu tego czynnika a także sprzedaży hurtowej wyniki CCC w listopadzie i były imponująco dobre, a świadczy o tym sprzedaż detaliczna w sklepach stacjonarnych, która urosła o 39 proc., do 286 mln zł. To tempo wyraźnie wyższe niż wzrost powierzchni handlowej CCC w tym roku (około 25 proc.), co wskazuje, że sprzedaż porównywalna (obrazująca efektywność sieci) była w październiku wyraźnie dodatnia.

Narastająco od początku roku przychody polkowickiej grupy wzrosły już o 37 proc., do 2,89 mld zł. W tym przychody ze sprzedaży detalicznej w sklepach stacjonarnych urosły o 24 proc., do 2,46 mld zł.

Wcześniej zarząd CCC wskazywał, że celem jest zwiększenie w całym roku skonsolidowanych przychodów o około 40 proc., do 3,3 mld zł (choć ostatnio zarząd obniżył oczekiwania do ok. 35 proc.). O dużym wzroście miały zadecydować trzy czynniki: przyrost powierzchni o 27 proc., wzrost sprzedaży porównywalnej o kilkanaście procent i konsolidowane od stycznia eObuwie. Ta platforma internetowa zwiększa przychody w tempie ponad 100 proc., czyli szybciej niż planowane przez zarząd 75 proc.

Kurs akcji CCC rósł dzisiaj po publikacji wyników maksymalnie o 1,9 proc., do rekordowych w historii notowań firmy 202,75 zł. Od początku roku zyskał ponad 47 proc., obecna kapitalizacja firmy to 7,86 mld zł.